Strona Główna

Radio Mikronacje – kim jesteśmy?

Międzynarodową inicjatywą członków państw wirtualnych, która ma na celu promowanie zarówno samych mikronautów, jak i samych mikronacji w przestrzeni zarówno mikroświatowej, ale również i tej realnej. Staramy się to robić za pomocą postów na social mediach, w których informujemy o nowych wydarzeniach lub inicjatywach na Pollinie (tak nazywa się wirtualna Ziemia, ale o tym więcej w poradniku do mikronacji 📚). Prowadzimy również serię podcastów – od opowiadań, poprzez wywiady, a na relacji najnowszych wydarzeń kończąc.

Wartą zwrócenia uwagi inicjatywą, która wyszła poza wirtualne ramy są Mikrołajki. Akcja charytatywna, gdy to dołączyliśmy do kupowania prezentów dla dzieci i młodzieży z domów dziecka. Zebraliśmy rekordową kwotę ponad 900 zł, dzięki czemu mogliśmy sprawić szczęście trójce dzieciaków, dając im ich wymarzone prezenty w najlepszej jakości. Na tym na pewno nie przystaniemy tylko będziemy wychodzić dalej. Dzięki temu wychodzimy do ludzi, czynimy coś dla innych, a skutkiem ubocznym jest możliwość zaprezentowania się i być może zwrócenia uwagi na nas.

Wartą zwrócenia uwagi inicjatywą, która wyszła poza wirtualne ramy są Mikrołajki. Akcja charytatywna, gdy to dołączyliśmy do kupowania prezentów dla dzieci i młodzieży z domów dziecka. Zebraliśmy rekordową kwotę ponad 900 zł”

Państwa wirtualne, mikronacje, mikro… nasza forma zabawy przyjmuje różne nazwy, ale mimo tej różnorodności znaczy to samo – wspólną zabawę, która ma symulować działanie społeczeństwa. Kiedyś mówiono o symulacji państwa w sensie politycznym, dzisiaj to określenie zostało wyparte. Większy nacisk kładzie się na interakcje pomiędzy ludźmi w formie różnych wydarzeń wirtualnych jak rajdy, festyny, jarmarki czy podróże. Polityka wciąż jest w naszym życiu, ale jednak ma o wiele mniejsze znaczenie niż chociażby te 5 lat temu. Tak jak różne są określenia mikronacji, tak samo różni są ich mieszkańcy. Spotkasz tu przedstawicieli prawie każdej grupy wiekowej, prawnika, informatyka, wojskowego, dziennikarza czy pielęgniarkę lub doktorkę. Nie ma tutaj innego kryterium wejścia niż Twoja ochota na spróbowanie czegoś nowego.

Mikro to nie tylko fora, na których toczą się narracje będące polem do popisu dla ludzi pełnych weny, przedstawiania map i struktur armijnych czy rozmów na komunikatorach, które wykraczają poza świat wirtualny. To też przestrzeń do nauki, odpoczynku od problemów reala, rozwoju i możliwość poznania nowych ludzi, z których niektórzy mogą zagościć w Twoim życiu na dłużej i od wirtualnej emanacji przejść do realnej postaci, którą nazwiesz kolegą czy może i przyjacielem. Wiele osób zaczynało zabawę w mikronacje w młodym, nastoletnim wieku często nie wiedząc, co będą robić w przyszłości, a dzięki dołączeniu do tej społeczności i nauce obróbki graficznej, grafiki wektorowej, programowania, pisania artykułów, przeprowadzania wywiadów czy choćby ostrych debat w parlamentach zyskało nowe umiejętności, które miały wpływ na ich decyzje w realu. Sama ja, autorka tego wpisu, dzięki mikro nauczyłam się i wciąż się uczę grafiki wektorowej, drobnych obróbek graficznych czy co nieco jakiejś webdeveloperki. Czy przyda mi się to w realu? Kto wie, ale jest duże prawdopodobieństwo, że tak.