Niewiele jest znaczków zalegających, więc to pomijalne, tak przypuszczam.Helwetyk Romański pisze: ↑25 mar 2021, 13:25Nawet w przytłaczającej większości przypadków (w dosłownie paru miejscach zapisała się odwrotna kolejność) mam poprawne dane o osobiście pobranych egzemplarzach, więc do przemielenia, wyciągnięcia identyfikatorów znaczków i uzupełnienia tabeli. Można mnie dźgać po 1 kwietnia. Ale…Franklin Garamond pisze: ↑25 mar 2021, 12:27A jakby po prostu przechowywać w aplikacji informację o tym ile ktoś danego znaczka pobrał i blokować mu możliwość pobrania większej ilości (niezależnie od aktualnego stanu klasera) z kasy poczty, ale nie blokując w ogóle przepływu między kolekcjonerami? Po co od razu jakieś regulacje z kurzej... stopy?
Inną kwestią jest to, że po prostu znaczki wyemitowane i do pobrania nie są czytelnie odcięte od reszty i domyślam się, że leżenie wynika po części z tego, że nie widać dobrze co jest do wzięcia (pomijam już skandalicznie powolne ładowanie na telefonie, gdy musi zaciągnąć kilkaset grafik).