Nie zaglądałem do tematu od kilku dni, a tu o mnie mówią! Jestem zaszczycony nominacją i uznaniem, bardzo miło, że ktoś uważa, że nadaję się na tak poważne stanowisko. Z przykrością muszę jednak odmówić - przynajmniej w bieżącym roku. Obowiązki związane z organizacją V-Mundialu i innymi inicjatywami, w które już się zaangażowałem, nie pozwoliłyby mi poświęcić dostatecznie dużo czasu na pracę ambasadora. Ponadto wróciłem do mikroświata po dłuższej przerwie i nadal na nowo poznaję międzynarodowy krajobraz, a ambasador powinien poruszać się na arenie międzynarodowej z łatwością.
Moja odmowa nie oznacza jednak, że nie jestem zainteresowany reprezentowaniem Leocji w przyszłości. Mam nadzieję, że sytuacja będzie kiedyś bardziej sprzyjająca i będę mógł służyć krajowi za granicą.