KS Zielone Wybrzeże

[Markus Wettin]

Klub Sportowy Zielone Wybrzeże to piłkarska drużyna, która wywodzi się z miejscowości o tej samej nazwie i rywalizuje w Lidze Piłkarskiej Palatynatu Leocji. Zespół został założony przez potomków bialeńskich osadników, którzy po upadku Republiki Bialeńskiej odnaleźli tu swój nowy dom. Od samego początku KS Zielone Wybrzeże było czymś więcej niż tylko klubem sportowym – stało się symbolem przetrwania, tożsamości i jedności bialeńskiej diaspory.

Zielone barwy drużyny nie są przypadkowe. To nie tylko nawiązanie do otaczającej przyrody, ale przede wszystkim hołd dla flagi nieistniejącej już Republiki Bialeńskiej. W każdym meczu zawodnicy niosą ze sobą pamięć o ojczyźnie swoich przodków, a każdy gol to symboliczny hołd – dowód na to, że choć kraj przestał istnieć, duch Bialenii żyje dalej.

Klub jest znany ze swojego walecznego stylu gry, który odzwierciedla niezłomność pierwszych osadników. Kibice, nazywani "Leśnymi Wojownikami", są sercem drużyny, wiernie wspierając swoich zawodników i dbając o to, by bialeńska tożsamość przetrwała wśród przyszłych pokoleń. Dewiza klubu – "Zielony sztandar nigdy nie upadnie" – przypomina, że choć Bialenia zniknęła z mapy, jej dziedzictwo trwa w sercach ludzi.

Mecze Zielonego Wybrzeża rozgrywane są na Stadionie Osadników, położonym na skraju lasu, gdzie historia i pasja splatają się w jedno.

[Markus Wettin]

Debiut trenera Markusa Wettina – KS Zielone Wybrzeże wygrywa 2:0 z Impact Nowy Brzeg!

W swoim debiutanckim meczu na stanowisku trenera KS Zielone Wybrzeże, Markus Wettin poprowadził drużynę do zwycięstwa 2:0 w wyjazdowym spotkaniu przeciwko Impact Nowy Brzeg. „Zieloni” zaprezentowali solidną grę, dzięki której awansowali na 6. miejsce w tabeli.

Kłopoty ze zdrowiem i szybka reakcja

Mecz zaczął się od nieprzyjemnych wydarzeń dla drużyny z Zielonego Wybrzeża. Już w 4. minucie Floriano Formigal doznał kontuzji, przez co musiał opuścić boisko. Na jego miejsce wszedł Boris Gardmar, który okazał się kluczowym zawodnikiem w późniejszych minutach meczu. W 17. minucie, z kolei, drobną kontuzję odniósł Jaumet Raúl, ale mimo wszystko pozostał na boisku, kontynuując grę.

Zieloni na prowadzeniu po świetnej akcji

W drugiej połowie, od początku było widać, że drużyna trenera Wettina kontroluje mecz. W 72. minucie Kieran Corrigan popisał się precyzyjnym strzałem z dystansu, a asystującym przy tym był Boris Gardmar, który chwilę później sam zdobył drugiego gola – tym razem po główce w 81. minucie, po świetnym dośrodkowaniu od Jaumeta Raúla.

Rywalizacja i żółte kartki

Mimo dominacji KS Zielone Wybrzeże, rywale z Impact Nowy Brzeg starali się walczyć do końca. W 76. minucie Perry Armfield z Impact Nowy Brzeg został ukarany żółtą kartką, co tylko podkreśliło rosnącą frustrację gości, którzy nie potrafili zagrozić bramce „Zielonych”.

Zieloni pną się w górę tabeli

Po tym cennym zwycięstwie, drużyna KS Zielone Wybrzeże awansowała na 6. miejsce w tabeli, z dorobkiem 9 punktów. Choć to wciąż odległa lokata, drużyna trenera Wettina może być zadowolona ze swojej formy, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że przed nimi jeszcze arcytrudny mecz – wyjazdowy pojedynek z liderem tabeli, Tropikaną Złote Piaski, która ma aż 37 punktów.

Patrząc w przyszłość

Chociaż obecny sezon jest raczej do zapomnienia, KS Zielone Wybrzeże skupia się już na przyszłości. Celem na nadchodzący sezon jest zdobycie miejsca premiowanego awansem, a drużyna pod wodzą trenera Wettina ma solidne fundamenty, by ten cel osiągnąć.

Joakim Sandvall z KS Zielone Wybrzeże zasłużył na wyróżnienie i znalazł się w 11 najlepszych piłkarzy kolejki, co jest kolejnym dowodem na wysoką formę drużyny. Kibice „Zielonych” mają powody do optymizmu i z nadzieją czekają na kolejne wyzwania!

[Markus Wettin]

KS Zielone Wybrzeże walczyło, ale lider był skuteczniejszy – porażka 0:2 z Tropikaną na zakończenie sezonu

KS Zielone Wybrzeże postawiło trudne warunki liderowi Segunda LPPL, ale ostatecznie musiało uznać wyższość Tropikany Złote Piaski, przegrywając 0:2. Do 69. minuty podopieczni Markusa Wettina grali jak równy z równym, jednak dwa celne ciosy gospodarzy w końcówce przesądziły o wyniku. Mimo porażki Zieloni mogą być dumni ze swojej postawy i z optymizmem patrzą na przyszły sezon.

Twarda walka i bezbramkowa pierwsza połowa

Spotkanie od pierwszego gwizdka było pełne walki i napięcia. Już w 9. minucie Elmo Ylikarjula obejrzał żółtą kartkę za zbyt agresywną interwencję. W 40. minucie żółtą kartkę otrzymał również Leszek Barczyński z Tropikany, co tylko podkreśla, jak zacięte było to starcie.

Obie drużyny starały się stwarzać okazje, ale defensywa Zielonych była dobrze zorganizowana i nie pozwalała liderowi ligi na rozwinięcie skrzydeł. Do przerwy wynik pozostawał bezbramkowy, co mogło napawać optymizmem kibiców gości.

Lider przyspiesza w końcówce

Po przerwie trener Wettin wprowadził pierwszą zmianę – Yu Xian Tiena zastąpił Erin Glynn. Mecz nadal toczył się na wyrównanym poziomie, a gospodarze musieli szukać nowych sposobów na przełamanie defensywy Zielonych. W 53. minucie Tropikana miała chwilę niepewności, gdy Leszek Barczyński doznał drobnej kontuzji, ale zdołał kontynuować grę.

Przełom nastąpił w 69. minucie – Dezsô Mátyásffy dośrodkował w pole karne, a Witek Kardasz skuteczną główką dał prowadzenie Tropikanie. KS Zielone Wybrzeże starało się odpowiedzieć, ale nie znalazło sposobu na sforsowanie defensywy rywala.

Ostateczny cios nadszedł w 88. minucie – Wojciech Sendecki dograł w pole karne, a Dezsô Mátyásffy tym razem sam wpisał się na listę strzelców, ustalając wynik na 2:0.

Koniec sezonu i nadzieja na przyszłość

Choć KS Zielone Wybrzeże zakończyło sezon porażką, postawa drużyny w starciu z liderem może być powodem do dumy. Tropikana Złote Piaski udowodniła swoją dominację, kończąc sezon z imponującym dorobkiem 40 punktów, o 12 więcej niż wicelider.

„Do 69. minuty pokazaliśmy, że możemy rywalizować nawet z najlepszymi. Ten sezon traktujemy jako budowanie fundamentów, a w przyszłym chcemy walczyć o awans” – podsumował trener Wettin.

KS Zielone Wybrzeże kończy rozgrywki z podniesioną głową i koncentruje się na przygotowaniach do przyszłego sezonu.

[Markus Wettin]

Zapraszamy do zapoznania się z podsumowaniem sezonu naszego bratniego klubu z Księstwa Sarmacji – SKS Zieloni Grodzisk.

[Markus Wettin]

Bez fajerwerków na otwarcie. Bezbramkowy remis KP Brzozopola z KS Zielone Wybrzeże

Początek 15 sezonu w Segunda LPPL nie przyniósł wielkich emocji. Na Stadionie Trzylecia KP Brzozopola zremisowało 0:0 z KS Zielone Wybrzeże. Choć to goście byli stroną przeważającą, posiadali piłkę przez 54% czasu i stworzyli więcej okazji, nie zdołali znaleźć drogi do siatki.

Pierwsza połowa spotkania upłynęła pod znakiem ostrożnej gry i wzajemnego badania. Obie drużyny miały trudności z kreowaniem klarownych sytuacji, a kibice mogli mieć wrażenie, że oglądają bardziej sparing niż ligową inaugurację.

Trener Markus Wettin próbował ożywić grę swojego zespołu po przerwie. W 46. minucie Joakima Sandvalla zastąpił Boris Gardmar, a dziewięć minut później na murawie pojawił się Jesualdo de Salazar w miejsce Yu Xian Tiena. Brzozopola odpowiedziała swoimi zmianami dopiero w 65. minucie, wprowadzając na boisko Granta Hardingsa i Andrew Westona. Żadna z roszad nie wpłynęła jednak znacząco na obraz meczu.

KS Zielone Wybrzeże oddało trzy strzały przy zaledwie jednej próbie gospodarzy i miało optyczną przewagę, ale zawiodła skuteczność. Brak konkretów w polu karnym rywala sprawił, że spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.

„Wynik nie cieszy, ale sezon dopiero się zaczyna. Musimy szybciej operować piłką i być bardziej konkretni pod bramką rywala” – skomentował po meczu trener Wettin.

KS Zielone Wybrzeże wraca z jednym punktem i już koncentruje się na kolejnym spotkaniu, w którym będzie chciało pokazać ofensywną siłę i rozpocząć prawdziwą walkę o ligowe punkty.

[Markus Wettin]

Kolejny bezbramkowy remis Zielonego Wybrzeża – 0:0 z OCD Nowy Brzeg

Drugi mecz, drugi remis. KS Zielone Wybrzeże podzieliło się punktami z OCD Nowy Brzeg, a spotkanie rozegrane na Stadionie Osadników znów zakończyło się bez bramek. Drużyna prowadzona przez Markusa Wettina wciąż szuka odpowiedniego rytmu i zgrania, a proces budowy zespołu trwa.

Goście z Nowego Brzegu częściej bywali przy piłce, notując 58% jej posiadania, i częściej atakowali, ale nie potrafili przełożyć tego na bramki. Zielone Wybrzeże również nie znalazło skutecznego sposobu na przełamanie defensywy rywali, mimo ambicji i walki przez pełne 90 minut.

Pierwsza połowa meczu była dość nerwowa. W 16. minucie żółtą kartkę otrzymał Boris Gardmar z Zielonego Wybrzeża, a w 31. minucie do notatnika sędziego trafił także Paolo Ludvigsson. Po starciu z nim Roberth Janson z OCD doznał kontuzji i musiał opuścić boisko. Zastąpił go Remigiusz Konopacki.

W końcówce spotkania Wettin próbował tchnąć nową energię w zespół – w 75. minucie Gardmara zmienił Joakim Sandvall. Emocje sięgnęły zenitu w 83. minucie, gdy Sidney Hawkins z OCD Nowy Brzeg trafił do siatki, ale sędzia gola nie uznał, dopatrując się przewinienia.

W ostatnich sekundach meczu Glenn Södermark z OCD otrzymał żółtą kartkę, ale nie miało to wpływu na wynik spotkania.

KS Zielone Wybrzeże po dwóch kolejkach ma dwa punkty i zajmuje 5. miejsce w tabeli. Choć ofensywa nadal nie funkcjonuje tak, jakby sobie tego życzył sztab trenerski, zespół prezentuje coraz lepszą organizację w defensywie. Trener Wettin nie ukrywa, że proces budowania zespołu potrwa, ale każdy zdobyty punkt może mieć duże znaczenie w dalszej części sezonu.

[Markus Wettin]

Trzeci remis z rzędu – KS Zielone Wybrzeże wypuszcza zwycięstwo w końcówce

W meczu 3. kolejki Segunda LPPL KS Zielone Wybrzeże znów podzieliło się punktami – tym razem remisując 1:1 na wyjeździe z KS Lwią Skałą. Choć Bialeńczycy przeważali przez większość spotkania i oddali aż siedem strzałów przy zaledwie jednej próbie gospodarzy, po raz kolejny zabrakło szczęścia w kluczowych momentach.

Początek meczu był dość spokojny, ale nie pozbawiony emocji. Już w 17. minucie żółtą kartkę obejrzał Boris Gardmar, co było jego drugą z rzędu w tym sezonie. Do przerwy żadna z drużyn nie zdołała stworzyć klarownej sytuacji, choć Zielone Wybrzeże częściej operowało piłką i starało się atakować bramkę przeciwnika.

Druga połowa rozpoczęła się idealnie dla Zielonego Wybrzeża – w 50. minucie Romeu Vizela świetnie odnalazł się w polu karnym i po precyzyjnym dośrodkowaniu od Florina Odomana skierował piłkę głową do siatki, dając Zielonym prowadzenie.

Gospodarze odpowiedzieli potrójną zmianą już pięć minut później, próbując odmienić losy meczu. Trener Markus Wettin reagował spokojnie, rotując składem dopiero w 65. minucie. Niestety, pech dopadł jego zespół w 71. minucie – kontuzji doznał Josip Grubisic i musiał opuścić boisko. W jego miejsce wszedł Yu Xian Tien.

Wydawało się, że Zielone Wybrzeże dowiezie zwycięstwo, ale dramat rozegrał się w 76. minucie. Cesare Arcadio wykorzystał jedyną okazję Lwiej Skały i po podaniu Aslaka Steinsruda wyrównał wynik meczu. Był to jedyny celny strzał gospodarzy – i jak się okazało, wystarczył do zdobycia punktu.

Zielone Wybrzeże ma po trzech kolejkach trzy punkty i wciąż czeka na pierwsze zwycięstwo w sezonie. Mimo wszystko zespół pozostaje niepokonany, a praca nad skutecznością trwa.

"Nie możemy być zadowoleni z remisu, kiedy kontrolujemy mecz. Musimy nauczyć się, jak zachować koncentrację do końca, do ostatniego gwizdka – to kosztuje nas zwycięstwa" – powiedział po meczu trener Wettin.

[Markus Wettin]

Wreszcie przełamanie! Zielone Wybrzeże pokonuje Drogowskaz Las Vandas 2:0

Po trzech remisach z rzędu KS Zielone Wybrzeże wreszcie sięgnęło po pełną pulę punktów! Drużyna prowadzona przez trenera Wettina pokonała na wyjeździe Drogowskaz Las Vandas 2:0 i zgarnęła upragnione trzy punkty.

Spokojny początek i wymuszone zmiany

Spotkanie zaczęło się spokojnie, ale już w 24. minucie Zielone Wybrzeże musiało zmieniać plany – Boris Gardmar doznał lekkiej kontuzji i w przerwie został zastąpiony przez Rudiego Braatena. Razem z nim na murawie pojawił się także Jaumet Raúl, który zmienił Floriano Formigala. Te roszady okazały się kluczowe dla przebiegu drugiej połowy.

Błysk Vizeli i Braatena

W 67. minucie Zielone Wybrzeże w końcu dopięło swego – Romeu Vizela huknął z dystansu i otworzył wynik meczu, a przy bramce asystował wcześniej wspomniany Rudi Braaten. Drużyna złapała wiatr w żagle i nie zamierzała na tym poprzestawać. W doliczonym czasie gry to właśnie Braaten wpisał się na listę strzelców po szybkiej kontrze i świetnym dograniu Jaumeta Raúla, ustalając wynik meczu na 2:0.

Solidna gra i awans w tabeli

Choć gospodarze mieli kilka okazji (3 strzały do 5 po stronie Zielonych) i minimalnie bardziej kontrolowali mecz (53% posiadania), to KS Zielone Wybrzeże zasłużenie sięgnęło po zwycięstwo. Ekipa awansowała na 4. miejsce w tabeli, mając na koncie 6 punktów.

Trener Wettin może być zadowolony – tak jak zapowiadał, zwycięstwa w końcu zaczynają przychodzić. Lecimy dalej!

[Markus Wettin]

Pierwsza porażka Zielonego Wybrzeża. Futbólfeaán Ástishuser wygrywa 2:1

W 5. kolejce Segunda LPPL KS Zielone Wybrzeże przegrało na własnym boisku z Futbólfeaán Ástishuser 1:2. Mecz na Stadionie Osadników był pełen emocji, ale to goście okazali się skuteczniejsi, zadając gospodarzom pierwszą porażkę w sezonie.

Gorący początek i pech Zielonych

Spotkanie rozpoczęło się od kontrowersji – już w 8. minucie Romeu Vizela trafił do siatki, ale sędzia nie uznał gola, dopatrując się przewinienia. Chwilę później, w 17. minucie, Paolo Ludvigsson otrzymał żółtą kartkę za ostry faul, a w 18. minucie goście objęli prowadzenie. Ben Heinig precyzyjnie oddał strzał z rzutu wolnego, nie dając szans bramkarzowi Zielonego Wybrzeża.

Zieloni próbowali odpowiedzieć, ale brakowało im skuteczności. Tuż przed przerwą, w 43. minucie, Futbólfeaán podwyższył prowadzenie – Ben Heinig znów znalazł się na liście strzelców po asyście Iuliu Pãrosu.

Walka do końca i nadzieja w końcówce

Druga połowa zaczęła się od żółtej kartki dla Hansa-Are Langliego z Futbólfeaán w 46. minucie. Zielone Wybrzeże bez efektu szukało sposobu na odrobienie strat, lecz jedynie w 56. minucie Romeu Vizela zobaczył żółty kartonik za faul w środku pola. W 67. minucie trener Markus Wettin zareagował podwójną zmianą – Dong Gun Um i Joakim Sandvall opuścili boisko, a na murawie pojawili się Wilson Epalanga i Jaumet Raúl.

Goście nie zamierzali odpuszczać, choć w 73. minucie Horst Kerber otrzymał żółtą kartkę, a w 80. minucie wyleciał z boiska po czerwonej kartce za brutalny faul. W tym samym momencie Zielone Wybrzeże straciło Kierana Corrigana, który doznał kontuzji i został zastąpiony przez Borisa Gardmara.

Gospodarze postawili wszystko na jedną kartę i w 89. minucie zdobyli kontaktową bramkę. Wilson Epalanga popisał się precyzyjną główką po dośrodkowaniu Jaumeta Raúla, dając kibicom nadzieję na remis. Niestety, zabrakło czasu na wyrównanie.

Pierwsza przegrana, ale walczymy dalej

Zielone Wybrzeże po pięciu kolejkach ma 6 punktów i spada na 5. miejsce w tabeli. Mimo porażki zespół pokazał charakter, walcząc do ostatnich sekund. Futbólfeaán Ástishuser zasłużenie zgarnął trzy punkty wykorzystując swoje okazje.

"To boli, ale takie mecze się zdarzają. Graliśmy z sercem, choć zabrakło nam zimnej krwi pod bramką rywala. Teraz czas na analizę i przygotowania do kolejnego spotkania" – powiedział po meczu trener Markus Wettin.

[Markus Wettin]

KS Zielone Wybrzeże 0:0 PKS Starość Dziadów – Mecz, który się odbył

W szóstej kolejce Segunda LPPL obie drużyny postanowiły... nie przeszkadzać sobie nawzajem. Bez bramek, bez emocji, bez większych okazji – kibice, którzy liczyli na widowisko, musieli obejść się smakiem. Jedynym godnym odnotowania wydarzeniem była kontuzja zawodnika Starość Dziadów Veríssima Preto w 21 minucie, po której na boisku zameldował się Tadeusz Gawlik. Przeprowadzono kilka zmian, ale żadna z nich nie ożywiła meczu. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0:0 – i to mówi wszystko. Na domiar złego KS Zielone Wybrzeże spadło na 7. miejsce w tabeli z dorobkiem 7 punktów.