Zgadza się. Dlatego Leocja cieszy się taką popularnością ;)Helwetyk Romański pisze: ↑16 sty 2022, 17:57Mam silne przypuszczenie, że Klub Mikronacyjnego Seniora w Nowym Brzegu Wschodnim im. Cesarza Imperatora Marcusa Lebencjusza we współczesnym Grodzisku nie odniósłby sukcesu…
Każdy bawi się tak jak lubi i może. Na przestrzeni lat kolejne mikronacje powstawały właśnie po to, aby stworzyć nową przestrzeń do zabawy w pewien określony sposób, inny niż dotychczas. Z tego względu nie rozumiem paniki w Felencji, że „nie ma aktywności, więc zamykamy”. Myślałam, że to kraj, który powstał po to, żeby bawić się w mniejszym gronie w taki, a nie inny sposób.
Sarmacja aktualnie przyciąga bardzo określony target (młody, sprawny, silny, energetyczny, bez tendencji do rozpamiętywania) – i jednocześnie jest bramą do mikronacji jako tako. Ludzie zahaczą o Sarmację, poznają inne kraje i z wielkim prawdopodobieństwem, jeśli nie odnajdą się w Księstwie, a są materiałem na mikronacje, to znajdziemy ich po kilku miesiącach w innym kraju – być może nawet pod zupełnie innym nazwiskiem. Sarmacja to też świetne pole do rozwoju siebie i poznania swoich mocnych oraz słabszych stron. Trudno gdzieś indziej w mikroświecie znaleźć tak spore audytorium do walki politycznej czy zbierania poparcia, aby zostać namiestnikiem, kanclerzem, księciem. Zarazem – wszelkie zniknięcia są raczej dość mocno punktowane.
Leocja to zaś doskonały kraj, aby odpocząć, zebrać nieco myśli i – nie musząc walczyć o nic – iść do przodu z projektami, o których „zawsze się myślało”, a co do których nie było pewności, czy byłoby zapotrzebowanie. W Leocji jest popyt na wszystko, co ciekawe.