Korona Angemont [LPPL]

[Fatima Popow-Chojnacka]

Ostatnia wiadomość z poprzedniej strony wątku

Przegrana meczu ligowego tylko 1-0 z KA Berklehopf. Spadamy na miejsce 6.

[Fatima Popow-Chojnacka]

Dzisiejszy rewanż z OCD Nowy Brzeg kończymy remisem i awansujemy dalej w Pucharze. Dziękujemy rywalowi za mecze (trochę się tego spodziewaliśmy he,he). Poprzednim razem niestety od razu odpadliśmy ( o ile się nie mylę) więc cieszy ten awans. Tylko czy damy radę dalej przejść? Oby..

[Fatima Popow-Chojnacka]

I dziś meczyk ligowy z Czarnymi Wilkami (@Bocian), który wygraliśmy. Niespodziewany wynik na aż 4-0! Byliśmy faworytami od początku. Nie da się ukryć tego, że wygraliśmy słusznie. Rywal był słaby chociaż nie miał bardzo niskie posiadanie piłki. Graliśmy nawet podobną taktyką. Sporo mieliśmy szans. Ale u nas dziś na szczęście pięknie obrona z pomocą zagrali. Hat-tricka zdobył napastnika Carl Edling. A obrońca Arkadiusz Mlynarski zdobył dwie asysty. Czterech zawodników mamy w 11. kolejki. Awans mamy na 5 miejsce.

Ciekawostka:
Dziś był mecz ligowy. A za tydzień gramy znów z Wilkami ale Puchar. Potem znów ligowy i pucharowy. No mamy teraz ładne granie z wilkami.

[Samuel Radziwiłł]

Skoro poradziłaś sobie teraz to i w następnych meczach także :)

[Fatima Popow-Chojnacka]

Wczoraj odbył się pucharowy mecz z Wilkami. Niestety przegrany 2-1. Nie uznali nam jednego gola, a przeciwnik wsadził piłkę w siatkę na sam koniec. Mimo, że Wilki nie są mocną drużyną to jednak teraz się przygotowali i zdołali nas przełamać. Zdecydowanie to był ich mecz. U nas źle nie było, w sumie nie mam za bardzo co się przyczepić. Ale niestety mamy kontuzję w obronie i martwię się, czy przez to obrona nie osłabnie na niedzielny mecz. Dostaliśmy również żółtą kartkę.

_________

Skoro poradziłaś sobie teraz to i w następnych meczach także :)

Jak widać jednak nie xD

[Samuel Radziwiłł]

Ja w swoim czasie zbierałem baty od każdej drużyny, która miała aktywnego trenera, a teraz raz na wozie raz pod wozem i zabawa trwa :)

[Fatima Popow-Chojnacka]

Wygraliśmy kolejny ligowy mecz z Czarnymi Wilkami. Wynik 3-1. Nagła zmiana traktyki pomogła, choć ryzykowałam. Zdecydowanie dzisiaj byliśmy silniejsi. Zostałam pierwszy raz (chyba) menadżerem kolejki, dwóch piłkarzy znalazło się w 11. kolejki. Niestety mamy żółtą kartkę. Mamy awans na 3 miejsce. Na razie wszystko nam się układa. Chyba zmiana na dywizje była dobrą zmianą, ponieważ w końcu możemy sobie pograć z równymi szansami. Aż chce się dalej grać. A w czwartek Puchar znów z Wilkami. No tam nas leją więc zobaczymy.. Na razie z 4 meczy z nimi mamy wynik 2:1 dla mnie ;p

[Fatima Popow-Chojnacka]

No niestety odpadliśmy z Pucharu. Tak jak Wilki umiemy pokonać w meczach ligowych, tak w pucharowych nie. Dość dziwna sytuacja przyznam.. Ale po wynikach widzę, że lepiej puchar zagraliśmy i poszliśmy dalej niż w poprzednim sezonie.
Była to fajna przygoda grać 4 mecze z rzędu z Wilkami. Dziękujemy i powodzenia! [mention]Piotr vel Bocian[/mention]

[Fatima Popow-Chojnacka]

Dzisiaj graliśmy mecz z KA Berklehopf ([mention]Anastasia Windsachen[/mention]). Udało nam się wygrać 1-0. Jesteśmy pierwsi, którzy zdołali pokonać lidera. Co bardzo nas cieszy i motywuje! Mecz prawie wyrównany. Przeciwnik tylko trochę był słabszy od nas. I nie da ukryć,że są mocną drużyną. Nasz zawodnik Alfred Walkiewicz w 7 minucie dostał żółtą kartkę ale wybaczone mu zostało, ponieważ w 64' strzelił gola. Trenerka została menadżerem kolejki, a dwóch zawodników wybrano do 11 kolejki. Jesteśmy nadal na 3 miejscu w tabeli. Mamy szansę jeszcze na awans także walczymy dalej. Za tydzień gramy z wiceliderem więc będzie znów ciekawie. Piękny wieczór!

[Fatima Popow-Chojnacka]

Nadal mamy dobrą passę w meczach ligowych. Dziś pokonaliśmy Tropikana Zlote Piaski 3-1. Stara gwardia pokazała dziś kto rządzi, a szczególnie Florian Gozdziewski, który zdobył dwie asysty. Rywal coś próbował ugrać ale bez szans. Aczkolwiek za wolę walki doceniamy, było blisko. Awans na 2. miejsce. Próbujemy atakować lidera. Zobaczymy jak to się ułoży.

[Fatima Popow-Chojnacka]

I cyk kolejna wygrana. Tym razem 4-0 z AFC Neustrand. Byliśmy faworytem i to udowodniliśmy. Mieliśmy trochę większe posiadanie piłki. Szans mieliśmy aż 9, a rywal 0. Każdy z pomocników dziś pięknie zagrał, jak nie gole to zdobyli asysty. Nie daliśmy się przełamać w obronie. Mamy dwie kontuzje ale na szczęście będą gotowi na kolejny mecz. A rywal był niestety dziś bardzo słaby. Prawdopodobnie realioza nie odpuszcza. Szkoda. Zostajemy na 2 miejscu i nadal walczymy o 1.