[02] Nowy Brzeg - narracja, klimat, dzielnice, potencjał
- Oswald Baskerville • Stempel
- Kurator Palatynatu Leocji
- Lokalizacja: Nowy Brzeg
[02] Nowy Brzeg - narracja, klimat, dzielnice, potencjał
Stan obecny: Nowy Brzeg jest najważniejszą miejscowością w Leocji i obszarem skupiającym dużą część naszej aktywności. Posiada podział na dzielnice; kilka lokali w mieście zostało oddanych w dzierżawę; wybudowano dwa stadiony; na których grają trzy (cztery?) drużyny. Miasto rozwija się organicznie i nabiera charakteru głównie dzięki oddolnym działaniom mieszkańców. Mimo to w Nowym Brzegu drzemie spory potencjał na różne rodzaje działalności narracyjnej. Podział dzielnicowy aż prosi się o podkreślenie poprzez przydzielanie konkretnych rodzajów inicjatyw do konkretnych dzielnic. Narracja morsko-portowa również urozmaiciłaby klimat miasta.
Pytania:
1. Czy potrzebujemy "sterowania" narracją i klimatem Nowego Brzegu, czy powinniśmy pozostać przy obecnym rozwoju organicznym?
2. Jeśli wybierzemy "sterowanie", to czy powinniśmy nadać miastu "narrację wiodącą", czy być może skupić się budowaniu miasta wokół klimatów poszczególnych dzielnic?
3. Jakie potencjalne narracje widzimy dla poszczególnych dzielnic? Przemysłowe? Turystyczne? Biznesowe? Biurowe? Kulturalne?
4. Czy powinniśmy zwracać uwagę na to, jak w narracyjny krajobraz NB wpisują się zlokalizowane w nim instytucje i inicjatywy?
5. Czy powinniśmy dopuścić możliwość zamieszkania wewnątrz murów Starego Miasta?
6. Czy i w jaki inny sposób możemy podkreślić rolę stolicy?
Pytania:
1. Czy potrzebujemy "sterowania" narracją i klimatem Nowego Brzegu, czy powinniśmy pozostać przy obecnym rozwoju organicznym?
2. Jeśli wybierzemy "sterowanie", to czy powinniśmy nadać miastu "narrację wiodącą", czy być może skupić się budowaniu miasta wokół klimatów poszczególnych dzielnic?
3. Jakie potencjalne narracje widzimy dla poszczególnych dzielnic? Przemysłowe? Turystyczne? Biznesowe? Biurowe? Kulturalne?
4. Czy powinniśmy zwracać uwagę na to, jak w narracyjny krajobraz NB wpisują się zlokalizowane w nim instytucje i inicjatywy?
5. Czy powinniśmy dopuścić możliwość zamieszkania wewnątrz murów Starego Miasta?
6. Czy i w jaki inny sposób możemy podkreślić rolę stolicy?
(—) Oswald Baskerville, Kurator Palatynatu Leocji
- Helwetyk Romański • Stempel
- Namiestnik Palatynatu Leocji
- Lokalizacja: Nowy Brzeg
[02] Nowy Brzeg - narracja, klimat, dzielnice, potencjał
Nie jestem pewny, jak należy rozumieć „sterowanie” w opozycji do rozwoju organicznego.
Moim zdaniem, powinniśmy opisać to, co już mamy — Doki (zapewne zbyt duże jak na wyspę), historyczne Stare Miasto, gentryfikujące się Zamurze i Dolną Bramę, czymkolwiek by ona nie była. (Cięższego przemysłu bym w Nowym Brzegu nie umieszczał — od tego mamy Nowobrzeski Okręg Przemysłowy na wschodzie). Jeżeli chodzi o sposoby wykorzystania budynków, w granicach rozsądku. Nie odtwarzamy, dzięki Matko Prokrastynacjo, amerykańskiej urbanistyki; zabudowa powinna i może mieć charakter mieszany.
Opisać tak, aby był punkt odniesienia, a nie po to, aby wymuszać określone rodzaje przedsięwzięć w poszczególnych dzielnicach (oczywiście, nie dotyczy to Starego Miasta, które po prostu jest zabudowane). Dla przykładu — możemy sobie wyobrazić, że doki mają zabudowę raczej industrialną, ale nie stoi to na przeszkodzie przekształceniu dawnych magazynów w lofty czy centra handlowe. I, ma się rozumieć, żadnych wieżowców z uwagi na ochronę historycznej panoramy miasta.
Tak, zdecydowanie uważam, że Stare Miasto powinno zostać otwarte do zamieszkania. Być może tak, jak rozmawialiśmy na Discordzie, oraz zgodnie z pierwotnymi założeniami, dopiero po odpowiednim zakorzenieniu się w życiu społeczności. Nie ma jednak cienia historycznego ani narracyjnego uzasadnienia dla faktu, że ten obszar Nowego Brzegu pozostaje wyludniony.
Wreszcie — to, o czym wspomniałem w wątku obok. Umieściłbym w mieście wszystkie możliwe obiekty narracyjne, choćby miało to się ograniczać wyłącznie do nazwy, adresu i fotografii. Nie wszystkie przedsięwzięcia muszą być „realnie” prowadzone. Żłobek, przedszkole, szkoła podstawowa, liceum, technikum, szkoła muzyczna, kawiarnie, bistra, banki, poczty, pizzerie, restauracje, kioski, szalety miejskie, hotel, komunikacja miejska, basen, plaża, park, muzeum, przychodnia, apteka, sklepy spożywcze, sportowe, motoryzacyjne, zoologiczne (i hodowle), z ubraniami, z bronią i amunicją, parkingi, browar etc. etc. etc. Oraz, naturalnie, od groma zabytków (Stare Miasto), co z tego, że III kategorii.
Moim zdaniem, powinniśmy opisać to, co już mamy — Doki (zapewne zbyt duże jak na wyspę), historyczne Stare Miasto, gentryfikujące się Zamurze i Dolną Bramę, czymkolwiek by ona nie była. (Cięższego przemysłu bym w Nowym Brzegu nie umieszczał — od tego mamy Nowobrzeski Okręg Przemysłowy na wschodzie). Jeżeli chodzi o sposoby wykorzystania budynków, w granicach rozsądku. Nie odtwarzamy, dzięki Matko Prokrastynacjo, amerykańskiej urbanistyki; zabudowa powinna i może mieć charakter mieszany.
Opisać tak, aby był punkt odniesienia, a nie po to, aby wymuszać określone rodzaje przedsięwzięć w poszczególnych dzielnicach (oczywiście, nie dotyczy to Starego Miasta, które po prostu jest zabudowane). Dla przykładu — możemy sobie wyobrazić, że doki mają zabudowę raczej industrialną, ale nie stoi to na przeszkodzie przekształceniu dawnych magazynów w lofty czy centra handlowe. I, ma się rozumieć, żadnych wieżowców z uwagi na ochronę historycznej panoramy miasta.
Tak, zdecydowanie uważam, że Stare Miasto powinno zostać otwarte do zamieszkania. Być może tak, jak rozmawialiśmy na Discordzie, oraz zgodnie z pierwotnymi założeniami, dopiero po odpowiednim zakorzenieniu się w życiu społeczności. Nie ma jednak cienia historycznego ani narracyjnego uzasadnienia dla faktu, że ten obszar Nowego Brzegu pozostaje wyludniony.
Wreszcie — to, o czym wspomniałem w wątku obok. Umieściłbym w mieście wszystkie możliwe obiekty narracyjne, choćby miało to się ograniczać wyłącznie do nazwy, adresu i fotografii. Nie wszystkie przedsięwzięcia muszą być „realnie” prowadzone. Żłobek, przedszkole, szkoła podstawowa, liceum, technikum, szkoła muzyczna, kawiarnie, bistra, banki, poczty, pizzerie, restauracje, kioski, szalety miejskie, hotel, komunikacja miejska, basen, plaża, park, muzeum, przychodnia, apteka, sklepy spożywcze, sportowe, motoryzacyjne, zoologiczne (i hodowle), z ubraniami, z bronią i amunicją, parkingi, browar etc. etc. etc. Oraz, naturalnie, od groma zabytków (Stare Miasto), co z tego, że III kategorii.
(—) prokr. Hweltywk Romański, RkORF · LAN
Namiestnik № 2 Palatynatu Leocji
Dyniowy Padawan
LEOCKA PARTIA FASZYSTÓW JĘZYKOWYCH
Namiestnik № 2 Palatynatu Leocji
Dyniowy Padawan
LEOCKA PARTIA FASZYSTÓW JĘZYKOWYCH
Nikogo się nie ściga, ale wszystkich się poprawia, bo tak nakazują
wewnętrzna potrzeba, poczucie sprawiedliwości i wyznawany porządek rzeczy.
IGNATS IK RUTH
wewnętrzna potrzeba, poczucie sprawiedliwości i wyznawany porządek rzeczy.
IGNATS IK RUTH
Nawet podczas realiozy sprawdzam skrzynkę helwetyk@gmail.com
- Helwetyk Romański • Stempel
- Namiestnik Palatynatu Leocji
- Lokalizacja: Nowy Brzeg
[02] Nowy Brzeg - narracja, klimat, dzielnice, potencjał
Tak mnie [mention]Ludwik Tomović[/mention] mimowolnie zainspirował ławeczkami. To, oczywiście, całkowity overkill, ale ostatnio oglądałem materiał o Haussmannowskim Paryżu, więc: https://frenchmoments.eu/benches-of-paris/. Ikoniczne ławki, słupy ogłoszeniowe, fontanny, tabliczki z nazwami ulic, włazy do studzienek kanalizacyjnych. Cmentarza też nie mamy.
(—) prokr. Hweltywk Romański, RkORF · LAN
Namiestnik № 2 Palatynatu Leocji
Dyniowy Padawan
LEOCKA PARTIA FASZYSTÓW JĘZYKOWYCH
Namiestnik № 2 Palatynatu Leocji
Dyniowy Padawan
LEOCKA PARTIA FASZYSTÓW JĘZYKOWYCH
Nikogo się nie ściga, ale wszystkich się poprawia, bo tak nakazują
wewnętrzna potrzeba, poczucie sprawiedliwości i wyznawany porządek rzeczy.
IGNATS IK RUTH
wewnętrzna potrzeba, poczucie sprawiedliwości i wyznawany porządek rzeczy.
IGNATS IK RUTH
Nawet podczas realiozy sprawdzam skrzynkę helwetyk@gmail.com
- Helwetyk Romański • Stempel
- Namiestnik Palatynatu Leocji
- Lokalizacja: Nowy Brzeg
[02] Nowy Brzeg - narracja, klimat, dzielnice, potencjał
Tak jeszcze trochę sam ze sobą porozmawiam. Przyszedł mi do głowy pomysł trącący s***rządem, ale i tak się nim podzielę, niezmiennie na motywie Korporacji Miasta Londynu (nagranie od 2:54), konkretnie obywatelstwa miejskiego (o ile ktoś nie ma lepszego pomysłu na tłumaczenie…).Helwetyk Romański pisze: ↑30 maja 2022, 21:09Tak, zdecydowanie uważam, że Stare Miasto powinno zostać otwarte do zamieszkania. Być może tak, jak rozmawialiśmy na Discordzie, oraz zgodnie z pierwotnymi założeniami, dopiero po odpowiednim zakorzenieniu się w życiu społeczności.
Być może powinniśmy uzależnić prawo do zamieszkania na Starym Mieście — konkretnie, dzierżawy jednej z istniejących kamienic — od zaangażowania w życie Nowego Brzegu (konkretnie miasta, nie Leocji jako całości). Model trudnego do uzyskania obywatelstwa leockiego zakończył się spektakularnie negatywnym wynikiem audytu, ale w przypadku miasta moglibyśmy sobie, być może, na to pozwolić.
(—) prokr. Hweltywk Romański, RkORF · LAN
Namiestnik № 2 Palatynatu Leocji
Dyniowy Padawan
LEOCKA PARTIA FASZYSTÓW JĘZYKOWYCH
Namiestnik № 2 Palatynatu Leocji
Dyniowy Padawan
LEOCKA PARTIA FASZYSTÓW JĘZYKOWYCH
Nikogo się nie ściga, ale wszystkich się poprawia, bo tak nakazują
wewnętrzna potrzeba, poczucie sprawiedliwości i wyznawany porządek rzeczy.
IGNATS IK RUTH
wewnętrzna potrzeba, poczucie sprawiedliwości i wyznawany porządek rzeczy.
IGNATS IK RUTH
Nawet podczas realiozy sprawdzam skrzynkę helwetyk@gmail.com
- Rumburak Jokerman • Stempel
- Obywatel
[02] Nowy Brzeg - narracja, klimat, dzielnice, potencjał
Ale tutaj nie trzeba wymyślać tłumaczenia, bo i w Polsce (średniowiecznej, ale zawsze) używano tego pojęcia (ew. spotyka się też z przyjęciem do prawa miejskiego ). Jak ktoś woli nowocześniej - no to zostaje zameldowanie, ale narracyjnie to kiepsko brzmi.Helwetyk Romański pisze: ↑30 maja 2022, 21:09konkretnie obywatelstwa miejskiego (o ile ktoś nie ma lepszego pomysłu na tłumaczenie…).
Czyli tutaj też byśmy mieli z kalkę z prawa magdeburskiego - trzeba zamieszkiwać miasto, aby uzyskać przywileje. Przekładając na leocki - posiadaj działkę w NB (przedsiębiorstwo), rozwijaj ją narracyjnie, a otrzymasz prawo do zamieszkania w "obrębie murów"Helwetyk Romański pisze: ↑30 maja 2022, 21:09
Być może powinniśmy uzależnić prawo do zamieszkania na Starym Mieście — konkretnie, dzierżawy jednej z istniejących kamienic — od zaangażowania w życie Nowego Brzegu (konkretnie miasta, nie Leocji jako całości). Model trudnego do uzyskania obywatelstwa leockiego zakończył się spektakularnie negatywnym wynikiem audytu, ale w przypadku miasta moglibyśmy sobie, być może, na to pozwolić.
- Helwetyk Romański • Stempel
- Namiestnik Palatynatu Leocji
- Lokalizacja: Nowy Brzeg
[02] Nowy Brzeg - narracja, klimat, dzielnice, potencjał
Wybrałbym zdecydowanie „przyjęcie do prawa miejskiego” lub coś w tym klimacie (wpisanie do ksiąg miejskich, rejestrów miejskich…); „obywatelstwo” mi się o tyle nie podoba, że brzmi całkowicie współcześnie. Londyńskie „Freedom of the City” ma tutaj, moim zdaniem, o wiele lepszy klimat.John Rasmusen pisze: ↑31 maja 2022, 10:36Ale tutaj nie trzeba wymyślać tłumaczenia, bo i w Polsce (średniowiecznej, ale zawsze) używano tego pojęcia (ew. spotyka się też z przyjęciem do prawa miejskiego ). Jak ktoś woli nowocześniej — no to zostaje zameldowanie, ale narracyjnie to kiepsko brzmi.Helwetyk Romański pisze: ↑30 maja 2022, 21:09konkretnie obywatelstwa miejskiego (o ile ktoś nie ma lepszego pomysłu na tłumaczenie…).
Wokół tego orbituję myślami, tak. Przy czym nawet niekoniecznie przedsiębiorstwo — także prowadzenie instytucji niekomercyjnych mających siedziby w mieście.John Rasmusen pisze: ↑31 maja 2022, 10:36Czyli tutaj też byśmy mieli z kalkę z prawa magdeburskiego — trzeba zamieszkiwać miasto, aby uzyskać przywileje. Przekładając na leocki — posiadaj działkę w NB (przedsiębiorstwo), rozwijaj ją narracyjnie, a otrzymasz prawo do zamieszkania w „obrębie murów”.Helwetyk Romański pisze: ↑30 maja 2022, 21:09Być może powinniśmy uzależnić prawo do zamieszkania na Starym Mieście — konkretnie, dzierżawy jednej z istniejących kamienic — od zaangażowania w życie Nowego Brzegu (konkretnie miasta, nie Leocji jako całości). Model trudnego do uzyskania obywatelstwa leockiego zakończył się spektakularnie negatywnym wynikiem audytu, ale w przypadku miasta moglibyśmy sobie, być może, na to pozwolić.
(—) prokr. Hweltywk Romański, RkORF · LAN
Namiestnik № 2 Palatynatu Leocji
Dyniowy Padawan
LEOCKA PARTIA FASZYSTÓW JĘZYKOWYCH
Namiestnik № 2 Palatynatu Leocji
Dyniowy Padawan
LEOCKA PARTIA FASZYSTÓW JĘZYKOWYCH
Nikogo się nie ściga, ale wszystkich się poprawia, bo tak nakazują
wewnętrzna potrzeba, poczucie sprawiedliwości i wyznawany porządek rzeczy.
IGNATS IK RUTH
wewnętrzna potrzeba, poczucie sprawiedliwości i wyznawany porządek rzeczy.
IGNATS IK RUTH
Nawet podczas realiozy sprawdzam skrzynkę helwetyk@gmail.com
- Franklin Garamond • Stempel
- Namiestnik Palatynatu Leocji
- Lokalizacja: Nowy Brzeg, Stare Miasto 2
[02] Nowy Brzeg - narracja, klimat, dzielnice, potencjał
Słowem, trzeba być jako ten szewc, co kontrybuuje do społeczności.
Wątki śledzę i na dniach postaram się odnieść. Póki co nie starcza przepustowości.
Wątki śledzę i na dniach postaram się odnieść. Póki co nie starcza przepustowości.
- Rumburak Jokerman • Stempel
- Obywatel
[02] Nowy Brzeg - narracja, klimat, dzielnice, potencjał
Tutaj akurat użyłem skrótu myślowego ;)Helwetyk Romański pisze: ↑31 maja 2022, 12:59Wokół tego orbituję myślami, tak. Przy czym nawet niekoniecznie przedsiębiorstwo — także prowadzenie instytucji niekomercyjnych mających siedziby w mieście.
Jeżeli ma być swojsko - no to poszperałem i u nas najbardziej przyjęte było przyjęcie do prawa miejskiego ew. wpisanie do księgi przyjęć do prawa miejskiego.Helwetyk Romański pisze: ↑31 maja 2022, 12:59
Wybrałbym zdecydowanie „przyjęcie do prawa miejskiego” lub coś w tym klimacie (wpisanie do ksiąg miejskich, rejestrów miejskich…); „obywatelstwo” mi się o tyle nie podoba, że brzmi całkowicie współcześnie. Londyńskie „Freedom of the City” ma tutaj, moim zdaniem, o wiele lepszy klimat.
Patrząc na ten casus, to pierwsze jakieś nieszablonowe tłumaczenie jakie przyszło mi na myśl, to wolnizna (tak, wiem, w PL znaczyło ona całkowicie co innego), jako że w systemie anglosaskim duży nacisk kładziono na wyjęcie spod prawa feudalnego.Helwetyk Romański pisze: ↑31 maja 2022, 12:59obywatelstwa miejskiego (o ile ktoś nie ma lepszego pomysłu na tłumaczenie…).
Co innego podsunęło mi znowu google i jego piękne tłumaczenie! wolne siostry; wolne bracia
Ot, takie luźne dygresje. Dzisiaj mam jakoś nastrój na jako tako merytoryczne wywody...
- Oswald Baskerville • Stempel
- Kurator Palatynatu Leocji
- Lokalizacja: Nowy Brzeg
[02] Nowy Brzeg - narracja, klimat, dzielnice, potencjał
Uprasza się o nieużywanie skrótów myślowych w dyskusjach o złożonych tematach. Niektórzy mniej rozgarnięci Kuratorzy Leocji później nie nadążają.John Rasmusen pisze: ↑31 maja 2022, 15:04Tutaj akurat użyłem skrótu myślowego ;)Helwetyk Romański pisze: ↑31 maja 2022, 12:59Wokół tego orbituję myślami, tak. Przy czym nawet niekoniecznie przedsiębiorstwo — także prowadzenie instytucji niekomercyjnych mających siedziby w mieście.
Do merytoryki odniosę się później, bo tak jak Czcigodny Garamond mam zmniejszone moce przerobowe.
(—) Oswald Baskerville, Kurator Palatynatu Leocji
- Helwetyk Romański • Stempel
- Namiestnik Palatynatu Leocji
- Lokalizacja: Nowy Brzeg
[02] Nowy Brzeg - narracja, klimat, dzielnice, potencjał
Tę bramkę wybrałbym. „Wolnizna” brzmi… (abstrahując od definicji) jakoś tak nieładnie, a „wolne siostry, wolni bracia” bardzo ładnie, ale może sugerować raczej hipisów niż patrycjuszy w sobolowych szatach.John Rasmusen pisze: ↑31 maja 2022, 15:04Jeżeli ma być swojsko — no to poszperałem i u nas najbardziej przyjęte było przyjęcie do prawa miejskiego ew. wpisanie do księgi przyjęć do prawa miejskiego.
(—) prokr. Hweltywk Romański, RkORF · LAN
Namiestnik № 2 Palatynatu Leocji
Dyniowy Padawan
LEOCKA PARTIA FASZYSTÓW JĘZYKOWYCH
Namiestnik № 2 Palatynatu Leocji
Dyniowy Padawan
LEOCKA PARTIA FASZYSTÓW JĘZYKOWYCH
Nikogo się nie ściga, ale wszystkich się poprawia, bo tak nakazują
wewnętrzna potrzeba, poczucie sprawiedliwości i wyznawany porządek rzeczy.
IGNATS IK RUTH
wewnętrzna potrzeba, poczucie sprawiedliwości i wyznawany porządek rzeczy.
IGNATS IK RUTH
Nawet podczas realiozy sprawdzam skrzynkę helwetyk@gmail.com