KS GENSHIN IMPACT
Już kilka dni temu przejąłem mityczną Wandowiczankę, nie dającą się dotychczas ulokować na Wyspie Leocji. Po tym niespodziewanym przejęciu klub został - zgodnie z Rozumem I Godnością Człowieka - przeemigrowany do Genshinu, gdzie oficjalnie otrzymał nowe miano: Klub Sportowy Genshin Impact. Zmieniono także klubowe barwy na biało-niebieskie NIECH NAM ŻYJE LECH KOLEJORZ. Jak na razie nie zmieniono stadionu, ale to wynika głównie z tradycyjnego lenistwa trenera, któremu nie chce się obczaić, gdzie w tej Leocji są stadiony żeby na nich grać.Dziś drużyna z Genshinu rozegrała swój pierwszy mecz przeciwko drużynie Czarnych Wilków z Cegonhy Wielkiej. Nasi rywale przed meczem wydawali nam się BoDęŻnYm GlUbEm, a niespodziewanie Uderzenie zrobiło im takie uderzenie, że rozkwasili rywali 5 do 0. Zdobywcami goli byli Boris Gardmar (hattrick: 4, 27 i 65 minuta) oraz Joakim Sandval (6 i 20 minuta). Wynik z jednej strony napawa optymizmem ("JUHU, W KOŃCU JAKAŚ GIGAULTRAMEGACZADOWA DRUŻYNA Z KTÓRĄ PODBIJĘ LIGĘ LEOCKĄ!"), a z drugiej stawia niepokojące pytanie czy Genshin nie dostał czasem boosta od administracji. Oczywiście nie będziemy ukrywać, że liczymy na opcję pierwszą (zwłaszcza że znaczy to, że przynajmniej do końca sezonu nie będzie trzeba robić Bardzo Skomplikowanych Przebudów, oprócz absolutnie koniecznego wydłużenia ławki, bo obecnie to mamy lekką biedę zawodnikową).
Na razie nic nie zapowiedziane. Prawdopodobnie przed rozpoczęciem sezonu zagramy jeszcze jeden mecz kusi walnąć z mistrzem Leocji, a potem będziemy czekać na rozpoczęcie sezonu. Oby w lidze szło nam tak dobrze, jak dziś z Wilkami.
