[OCEANIA] Siły morskie Gwardii Oceanii Leockiej

Opiekun: Ronon Dex

Awatar użytkownika
Ronon Dex Stempel

[OCEANIA] Siły morskie Gwardii Oceanii Leockiej

Post autor: Ronon Dex »

Ostatnia wiadomość z poprzedniej strony wątku

W związku z informacjami o szerzącym się w okolicy piractwie Gwardia Oceanii Leockiej została zmuszona do podjęcia przygotowań do zwalczania tego procedery, jeżeli miałby on zakłócić działanie naszych linii komunikacyjnych z Wyspą Leocką i Palatynatem Leocji.

Konieczne stały się szybkie decyzje... jeszcze do niedawna zastanawiano się nad tym czy zakupić bliźniaczą jednostkę dużej fregaty OOL "Orkan" czy może zdecydować się na mniejsze jednostki.

Fregata OOL "Okran" jest bardzo dużą jednostką jak na ta klasę... wielkością kadłuba przewyższa większość niszczycieli, a nawet niektóre krążowniki. Gdyby okręt został silniej uzbrojony (w sensie ilości pionowych wyrzutni rakiet - bo na Orkanie są one bardzo nowoczesne) to należałoby go sklasyfikować jako niszczyciel lub nawet krążownik, ale zarówno pierwotny zamawiający (Samunda), jak i użytkująca okręt Oceania Leocka nie dysponuje wielką flotą... w zasadzie jest jak na razie był to jedyny duży okręt nawodny - stąd postawiono na uniwersalność zadań i możliwości przewozu dodatkowego personelu.

Obrazek

Było już bardzo blisko zleceniu budowy kolejnej takiej jednostki, ale w obliczu konieczności ochrony szlaków komunikacyjnych dokonano jednak interwencyjnego zakupu w Nan Di czterech okrętów patrolowych o wyporności standard 2500 ton i długości około 94 metrów. Przy czym dwie jednostki mogły zostać dostarczone od razu, a na kolejne dwie musimy zaczekać.

Zgodnie z przyjętym systemem nazewniczym, nowe jednostki otrzymują nazwy nawiązujące lub wręcz zapożyczone z nazw okrętów z Gwardii dawnego mojego lenna w Republice Bialeńskiej. Patrolowce otrzymały więc następujące nazwy:

- OOL "Sztorm"
- OOL "Szkwał"
- OOL "Wicher"
- OOL "Burza"

Są to jednostki dość duże jak na tą klasę okrętów, ale wymogiem była zdolność hangarowania śmigłowca oraz dodatkowego oddziału piechoty morskiej w sile plutonu. Do tego okręt musi zapewnić długotrwałe przebywanie 42-osobowej załogi i 30 zaokrętowanych żołnierzy w możliwie komfortowych warunkach oraz mieć duży zasięg by patrolować nie tylko okolice Oceanii Leockiej, ale również ochraniać szlaki komunikacyjne, tak ważne dla funkcjonowania Oceanii Leockiej, która jest zmuszona większość towarów sprowadzać drogą morską. Ciężkie uzbrojenie nie miało tutaj wielkiego znaczenia - automatyczna armata 76 mm i dwa działka 25 mm oraz uzbrojenie śmigłowca pokładowego w zupełności wystarczają do zadań ochrony linii komunikacyjnej przed piractwem.

W chwili obecnej OOL "Sztorm" przybył do portu wojennego na Wyspie Wona, a OOL "Szkwał" został bezpośrednio z nandyjskiej stoczni (załogi przewieziono droga lotniczą) skierowany do portu w Nowym Brzegu, gdzie należałoby dokonać wspólnych ustaleń z siłami morskimi Palatynatu Leocji co do ochrony szlaków komunikacyjnych.


OOL "Szkwał" w drodze do Nowego Brzegu...

Obrazek

... oraz OOL "Sztorm" w porcie wojennym na Wyspie Wona:

Obrazek
OOL "Sztorm" cumujący do nabrzeża, na drugim planie fregata OLL "Orkan".

Obrazek
"OOL Sztorm" przy nabrzeżu... oraz (poniżej) detale jednostki...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Oczywiście rezygnacja z drugiej fregaty wzbudziła sporo kontrowersji...

Jeden duży okręt wojenny nie jest w stanie obronić terytorium Oceanii w przypadku jakiegoś konfliktu zbrojnego - jednak gdyby były dwa to też przeciwko jakiejś flocie przeciwnika (a taka byłaby wymagana w przypadku potencjalnego desantu morskiego) niespecjalnie mielibyśmy szansę. Musimy więc postawić na jednostki, które nie jest tak łatwo zniszczyć i które mogą atakować z zaskoczenia. Taką szansę dają okrętu podwodne. Co prawda OOL „Orka” i OOL „Delfin” to jednostki w zasadzie przybrzeżne i raczej do zadań ochrony linii komunikacyjnych w pobliżu naszych wysp, ale OOL "Narwal" to duża jednostka o napędzie atomowym oraz mająca możliwość posługiwania się nie tylko torpedami o większej masie (1850 kg przy 7 metrach długości), prędkości (80 węzłów) i zasięgu (54 km), ale też rakietowymi pociskami przeciwokrętowymi oraz pociskami manewrującymi (wystrzeliwane z wyrzutni torpedowych - zapas torped/pocisków 38 sztuk). Może zagrozić każdej flocie i nie tylko (pociskami manewrującymi można atakować też cele na lądzie).

Obrazek
OOL "Delfin", OOL "Orka" i OOL "Narwal"
To na "Narwalu" i jego ewentualnym bliźniaku (czynimy zabiegi w celu zamówienia drugiej jednostki) będzie spoczywał ciężar obrony przez jednostkami przeciwnika... oraz oczywiście na lotnictwie.
Obrazek
Awatar użytkownika
Ronon Dex Stempel

[OCEANIA] Siły morskie Gwardii Oceanii Leockiej

Post autor: Ronon Dex »

Po dwóch miesiącach od przybycia do bazy morskiej Sił Morskich Gwardii Oceanii Leockiej dotarły kolejne jednostki, zamówione w stoczniach Nan Di.
Obrazek
Grupa nowych okrętów w drodze do portu na wyspie Wona.
Siły Morskie tym samy wzbogaciło się o następujące jednostki:
- niszczyciel OOL "Cyklon"
- okręt podwodny OOL "Kaszalot"
- okręty patrolowe OOL "Burza" i OLL "Wicher"
- okręt-baza nurków OOL "Bryza".
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Oba okręty patrolowe to jednostki, które zamówiono od razu po wystąpieniu problemu piractwa na wodach w okolicach Leocji i Oceanii Leockiej, ale na ich dostawę trzeba było poczekać, gdyż stocznia wykonawcza w Nan Di, był obciążona produkcją dla Cesarskiej Marynarki Wojennej Nan Di.

W między czasie nastąpiło rozstrzygnięcie problemu czy zamówić drugi niszczyciel czy drugi atomowy okręt podwodny... zamówiono obie jednostki. Było to wynikiem sukcesów na polu produkcyjnym "protektora" Oceanii czyli Ronon Dex, bo nie da się ukryć, że Oceania Leocka w zakresie kwestii militarnych samowystarczalna nie jest bo być nie może. Rozbudowa floty była możliwa tylko dzięki prywatnym subwencjom...

Tak czy inaczej Siły Morskie mają obecnie dwa niszczyciele tego samego typu czyli OOL "Okran" i OOL "Cyklon" (nazwy nadano na pamiątkę dawnych krążowników w Gwardii Razorna w Bialenii) oraz dwa atomowe okręty podwodne OOL "Narwal" i OOL "Kaszalot".

Oprócz dwóch oceanicznych okrętów patrolowych OLL "Burza" i OLL "Wicher" (w sumie mamy już cztery takie jednostki) udało się pozyskać w Nan Di jeszcze stary patrolowiec nazwany OLL "Bryza". Nie będzie on jednak pełnił tej roli w Siłach Morskich Oceanii. Ten symbolicznie uzbrojony okręt (starego typu działo 76 mm i wkm) został dostosowany do pełnienia roli bazy dla nurków, co jest związane z projektem utworzenia na terenie Oceanii ośrodka szkolenia dla nurków bojowych.

Wraz z dostawą nowych jednostek morskich proces formowania Sił Morskich Oceanii Leockiej został w zasadzie zakończony. Mamy już w zasadzie wszystko co planowaliśmy mieć w tym zakresie i co jest potrzebne dla zapewniania bezpieczeństwa Oceanii oraz okalających ją wód.

W tej chwili skład naszej floty jest następujący:
Obrazek
- niszczyciel OOL "Orkan"
- niszczyciel OOL "Cyklon"
- atomowy okręt podwodny OOL "Narwal"
- atomowy okręt podwodny OOL "Kaszalot"
- okręt podwodny OOL "Orka"
- okręt podwodny OOL "Delfin"
- okręt patrolowy OOL "Sztorm"
- okręt patrolowy OOL "Szkwał"
- okręt patrolowy OOL "Burza"
- okręt patrolowy OOL "Wicher"
- okręt-baza nurków OOL "Bryza"
- okręt zaopatrzeniowy OOL "Fala"

Powyższy spis nie obejmuje kilku dużych barek desantowych, które pełnią rolę komunikacyjno-zaopatrzeniową pomiędzy wyspami Oceanii i nie są klasyfikowane jako jednostki bojowe. Nie ma tutaj również starego niszczyciela OOL "Koga" i okrętu zaopatrzeniowego OLL "Tawrowo" - te mocno przestarzałe jednostki (technika z lat 40-tych) pochodzące z dawnego bialeńskiego lenna Razorno, również nie są już klasyfikowane jako jednostki bojowe.

Zdajemy sobie sprawę, że Siły Morskie Gwardii Oceanii Leockiej znacznie przewyższają sił morskie samego Palatynatu Leocji, którego Oceania Leocka jest terytorium zależnym. Jednak wynika to ze specyfiki naszej krainy... mamy tylko kilka wysp rozrzuconych na wielkim oceanie i w zasadzie wszystko tutaj opiera się na komunikacji drogą morską (komunikacja lotnicza może zapewnić zaopatrzenie tylko w ograniczonym zakresie). Bezpieczeństwo morskie jest więc dla nas kluczowym problemem.

Macierzysta Leocja może przez dłuższy czas przetrwać bez dostaw z zewnętrz - dysponuje jednak pewnym przemysłem i rolnictwem. Natomiast Oceania Leocka samodzielnie nie jest w stanie przetrwać... musi mieć zapewnioną ciągłość dostaw, samowystarczalność jest niewielka.

Inna sprawa, że w razie jakiegokolwiek konfliktu Siły Morskie Gwardii Oceanii Leockiej stają się automatycznie częścią sił morskich Palatynatu Leocji (operacyjnie podlegają Gwardii Palatynatu Leocji), a więc wzmocnienie sił morskich Oceanii jest jednocześnie wzmocnieniem floty i możliwości obronnych całego Palatynatu Leocji.

W zasadzie do zakończenia procesu formowania pozostała tylko dostawa kilkunastu śmigłowców morskich zamówionych w fabrykach Nan Di. Na pokładach jednostek przybyłych jest komplet nowoczesnych śmigłowców wielozadaniowych, ale maszyny zapasowe tej klasy oraz śmigłowce szturmowe (w zależności od zadania okręty mogą przenosić zamiast wielozadaniowych - śmigłowce typowo bojowe) i transportowe płyną cywilnym statkiem transportowym.

Nadarzyła się rzadka okazja do zilustrowania całości floty Oceanii Leockiej, gdyż dzisiejszego poranka wszystkie okręty były w porcie (zwykle część z nich wykonuje zadania na morzu):

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Franklin Garamond Stempel
Namiestnik Palatynatu Leocji
Lokalizacja: Nowy Brzeg, Stare Miasto 2

[OCEANIA] Siły morskie Gwardii Oceanii Leockiej

Post autor: Franklin Garamond »

Szalenie mi się podoba spójność nazewnictwa jednostek! Chociaż nie wiem czy "Fali" nie zostawiłbym na przyszłość dla jednostki rozmiarów "Bryzy", a już jednostki stricte transportowo-zaopatrzeniowe, których chyba będzie najwięcej (?) z racji charakteru Oceanii, nazywał już w ramach osobnej grupy. Chyba że "Fala" to już jest osobna grupa, a po prostu nie mogę skojarzyć innych pasujących nazw.
Obrazek Obrazek Obrazek
(—) Franklin Garamond
Namiestnik Palatynatu Leocji
Awatar użytkownika
Ronon Dex Stempel

[OCEANIA] Siły morskie Gwardii Oceanii Leockiej

Post autor: Ronon Dex »

Franklin Garamond pisze:
10 paź 2023, 18:19
Szalenie mi się podoba spójność nazewnictwa jednostek! Chociaż nie wiem czy "Fali" nie zostawiłbym na przyszłość dla jednostki rozmiarów "Bryzy", a już jednostki stricte transportowo-zaopatrzeniowe, których chyba będzie najwięcej (?) z racji charakteru Oceanii, nazywał już w ramach osobnej grupy. Chyba że "Fala" to już jest osobna grupa, a po prostu nie mogę skojarzyć innych pasujących nazw.
Generalnie nazwy jednostek Oceanii Leockiej wziąłem z dawnych nazw okrętów wojennych mojej gwardii lennej ze śp. Republiki Bialenskiej (Gwardia Razorna)... niejako "na pamiątkę", wszak narracyjnie Oceania Leocka została zasiedlona przez emigrantów właśnie z lenna Razorno. Nadawanie "pamiątkowych" nazw jest przecież i w realu czymś dość powszechnym.

Nazwy niszczycieli (w sumie jednostek dużych nawet jak na tą klasę okrętów) zostały wzięte od dawnych moich krążowników. Natomiast nazwy okrętów patrolowych to nazwy zapożyczone od moich dawnych fregat (co ciekawe wzorzec tych fregat był identyczny jak fregaty Palatynatu Leocji czyli od realowej klasy Oliver Hazard Perry). Były w Razornie jeszcze niszczyciele... ale na razie tych nazw nie "uruchomiłem", tak na wszelki wypadek, gdyby kiedyś flota Oceanii się rozrosła. Jednak nieprędko to nastąpi bo obecnie jest ona taka jaka była planowana od początku i taka mi wystarcza. No, ale nigdy nie można mówić "nigdy", gdyby kiedyś tam, w przyszłości jakieś kolejne wyspy były zasiedlone... to "rezerwa" nazewnicza jest.

Generalnie nazwy okrętów bojowych były wtedy i są obecnie w Oceanii zapożyczone od gwałtownych zjawisk atmosferycznych (tych występujących na morzu w szczególności). Poza okrętami podwodnymi oczywiście...

Nazwy dla jednostek mniej bojowych i pomocniczych to już "mniej gwałtowne" zjawiska - stąd "Bryza" dla w sumie pomocniczej jednostki dla nurków czy "Fala" dla okrętu zaopatrzeniowego (zresztą taką nazwę nosił okręt zaopatrzeniowy Morskiej Gwardii Razorna).

Czy jednostek zaopatrzeniowych będzie więcej? Niekoniecznie... co prawda faktycznie Oceania ma taką specyfikę, że transport morski jest podstawą - ale raczej to transport cywilny. A w nim już inną systematykę nazewniczą preferuję... zwykle od nazw geograficznych, miast itp.

Siły Morskie Oceanii są siłami obronnymi - ich celem jest obrona naszych wysp, a nie prowadzenie operacji morskich w oddaleniu od własnych baz. Stąd zapotrzebowanie na takie okręty nie jest duże.

Niszczyciele Oceanii (nie mają realowego odpowiednika) mają akurat nieograniczony zasięg... jak można zauważyć są duże jak na ilość przenoszonego uzbrojenia. Ale wynika to z napędu za pomocą reaktorów jądrowych oraz możliwości zabierania na pokład pewnej liczby dodatkowych żołnierzy. Nie są odpowiednikiem czegoś z reala, a sposób napędu uzależnia zasięg tylko od kwestii zaopatrzenia z materiały eksploatacyjne oraz zaprowiantowanie załogi.

Patrolowce mają zasięg ponad 3500 Mm (czyli 6,5 tys. km) czyli popłyną z Oceanii do Leocji i z powrotem i też jeszcze będą miały pewien zapas paliwa.

Nie bardzo więc widzę zastosowanie dla kolejnego okrętu zaopatrzeniowego... w razie jakiejś dalekiej wyprawy jeden powinien wystarczyć. Ten typ okrętu zaopatrzeniowego zabiera około 10000 ton paliwa, 2700 ton wody, 80 ton oleju oraz ma jeszcze jakieś 500m3 miejsca na inny ładunek. W zupełności wystarczy dla uzupełnienia zapasów całej floty Oceanii Leockiej gdyby miała się gdzieś przebazować. Bo ile paliwa zabiera taki duży niszczyciel - nawet gdyby miał napęd klasyczny? Jakieś 1500 ton... maksymalnie (większość niszczycieli zabiera 1000-1200 ton paliwa). Wody pitnej i żywności okręt zaopatrzeniowy też zabiera tyle, że starczy dla wszystkich załóg i to z nawiązką.

______________________


Ponieważ w Republice Bialeńskiej okręty gwardii lennych tworzyły flotę rezerwową to tutaj są ich nazwy i opisy.

Tutaj cała organizacja dawnej bialeńskiej floty - wraz z rezerwami. Akurat okrętów podwodnych w Razornie nie było, ponieważ w Departamencie Lisewskim mieliśmy spółkę w zakresie gwardii (i podział ról) to okręty podwodne i korwety zabezpieczało sąsiednie lenno Lisendorff.
Obrazek
Awatar użytkownika
Helwetyk Romański Stempel
Namiestnik Palatynatu Leocji
Lokalizacja: Nowy Brzeg

[OCEANIA] Siły morskie Gwardii Oceanii Leockiej

Post autor: Helwetyk Romański »

Ronon Dex pisze:
10 paź 2023, 21:30
Ponieważ w Republice Bialeńskiej okręty gwardii lennych tworzyły flotę rezerwową to tutaj są ich nazwy i opisy.

Tutaj cała organizacja dawnej bialeńskiej floty — wraz z rezerwami. Akurat okrętów podwodnych w Razornie nie było, ponieważ w Departamencie Lisewskim mieliśmy spółkę w zakresie gwardii (i podział ról) to okręty podwodne i korwety zabezpieczało sąsiednie lenno Lisendorff.
Pozwalam sobie podesłać zaktualizowane odsyłacze:
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek
(—) prokr. Hweltywk Romański, RkORF · LAN
Namiestnik № 2 Palatynatu Leocji
Dyniowy Padawan
LEOCKA PARTIA FASZYSTÓW JĘZYKOWYCH

Nikogo się nie ściga, ale wszystkich się poprawia, bo tak nakazują
wewnętrzna potrzeba, poczucie sprawiedliwości i wyznawany porządek rzeczy.

IGNATS IK RUTH

Nawet podczas realiozy sprawdzam skrzynkę helwetyk​@​gmail.com
ODPOWIEDZ

Wróć do „Oceania Leocka”