[OCEANIA] Prace nad umundurowaniem

[Helwetyk Romański]

Ostatnia wiadomość z poprzedniej strony wątku

Jak Ci się podobają tygrysie paski, to chyba sprawa jest prosta?

Jak wyżej. Mam natomiast pytanie natury ogólnej. Głośno zastanawiam się jako laik, czy warunki terenowe Oceanii nie wymagają mocniej nasyconych kolorów z uwagi na tropikalny klimat?

[Ronon Dex]

Mam natomiast pytanie natury ogólnej. Głośno zastanawiam się jako laik, czy warunki terenowe Oceanii nie wymagają mocniej nasyconych kolorów z uwagi na tropikalny klimat?

Tak by się wydawało z pozoru (jak się patrzy na porośnięte lasem zbocza)... ale pamiętaj, że w tropikach lasy i ich roślinność jest bardzo gęsta. Na poziomie gruntu nie jest zbyt jasno, bo promienie słoneczne są zatrzymywane w koronach drzew - stąd jest tam dużo cieni. Z zewnątrz faktycznie widzisz oświetlone i soczyście zielone korony drzew, ale pod nimi już tak "kolorowo" nie jest - właśnie przez dużą ilość cieni.

Oczywiście na samym wybrzeżu jest faktycznie jasno i zielono, ale już nieco w głębi kolorystyka na poziomie ziemi jest pełna cieni. Tigerstripe (jego modyfikacja, bo nie jest identyczny z tym oryginalnym opracowanym w czasie wojny wietnamskiej) jest używany obecnie np. na Filipinach. Jest to właśnie kamuflaż dostosowany do gęstego lasu...

W zasadzie nie był i nie jest zbyt rozpowszechniony, bo jest mocno wyspecjalizowany. W większości krajów szuka się bardziej uniwersalnych barw maskujących, ale Oceania jest mała i ma na wyspach bardzo gęstą roślinność i dlatego może jak najbardziej używać mocno wyspecjalizowanych barw maskujących.

[Helwetyk Romański]

Tigerstripe (jego modyfikacja, bo nie jest identyczny z tym oryginalnym opracowanym w czasie wojny wietnamskiej) jest używany obecnie np. na Filipinach. Jest to właśnie kamuflaż dostosowany do gęstego lasu...

Mądrego to i miło poczytać. Dziękuję za tę porcję wiedzy. 🍻

[Ronon Dex]

Jak Ci się podobają tygrysie paski, to chyba sprawa jest prosta?

Jak wyżej.

Niby prosta, ale... i tak mam zamiar przeprowadzić to w formie jakiejś procedury z testami prowadzonymi przez Gwardię Oceanii na powiedzmy trzech wybranych typach umundurowania, a raczej rodzajach kamuflażu - chociaż w sumie też typów, bo finalnie chciałbym wybrać nie tylko sam kamuflaż, ale też stworzyć zestaw mudurowo-wyposażeniowy. Przy okazji można też taki zestaw pokombinować dla GPL (tutaj kamuflaż M81 jest wybrany swego czasu przez dowódcę tej formacji).

Trochę to się przesunie w czasie (bo w realowych "rozjazdach" jestem do końca listopada, a muszę te przeróbki moda ogarnąć), ale chyba będzie miało więcej sensu niż tylko "odgórny" wybór i prezentacja...

[Helwetyk Romański]

Przy okazji można też taki zestaw pokombinować dla GPL (tutaj kamuflaż M81 jest wybrany swego czasu przez dowódcę tej formacji).

Przepraszając za dygresję, ale ten temat umundurowania jest najbardziej aktualny. Pochyliłbym się także nad umundurowaniem pracowników kolei i poczty (w organizacji).

Post Scriptum: przez mgłę braku kofeiny w organizmie wydaje mi się, że powstały też kiedyś mundury „miejskie” i „biurowe” dla ŻPL, ale nie mogę ich namierzyć na forum…

[Ronon Dex]

Przy okazji można też taki zestaw pokombinować dla GPL (tutaj kamuflaż M81 jest wybrany swego czasu przez dowódcę tej formacji).

Przepraszając za dygresję, ale ten temat umundurowania jest najbardziej aktualny. Pochyliłbym się także nad umundurowaniem pracowników kolei i poczty (w organizacji).

Przyznam, że najpierw warto załatwić kwestie wojska (gwardii) i wszelkich formacji "bezpieczeństwa", ale faktycznie potem można "się pochylić" nad innymi uniformami też służb cywilnych.

Przy czym o ile pamiętam z czasów gdy byłem Dowódcą GPL to wtedy planowaliśmy (i to realizowaliśmy) w takiej formie, że zarówno kwestie wojskowe realizowała GPL, jak i kwestie policyjne (Żandarmeria) i zintegrowanych służb ratowniczych.

Natomiast w Oceanii jak najbardziej powstanie policja, powstaną służby ratownicze (w tym morskie), ale sprawa się przeciąga w czasie (zacząłem od Ronino przecież), bo okres wrzesień-listopad to u mnie w zasadzie ciągle jestem w rozjazdach (zarówno prywatnych, jak i zarobkowych) i czasem przez parę dni nie mam czasu do kompa siadać w ogóle. Ale nadrobię to w okresie grudzień-luty, kiedy to takich planów już nie nie mam... na razie to coś tam dłubię z doskoku, ale czasu na porządne prezentacje i zebranie tego po prostu nie mam.

Post Scriptum: przez mgłę braku kofeiny w organizmie wydaje mi się, że powstały też kiedyś mundury „miejskie” i „biurowe” dla ŻPL, ale nie mogę ich namierzyć na forum…

Robiłem takie projekty, jakieś wizerunki mundurów, oznakowania itp. - ale z tego co widzę to moje dawne prace (nie tylko dotyczące mundurów, też uzbrojenia itp.) zniknęły z GPL i chyba zostały gdzieś zarchiwizowane. Wydaje mi się, że nowe dowództwo miało czy ma swoje koncepcje i tamte sprawy stały się nieaktualne, a po prostu nowe dowództwo pewnie jeszcze nie doszło do kwestii mundurowych. No poza potwierdzeniem (swego czasu), że GPL używa dalej kamuflażu Woodland M81.

W zasadzie z mundurem GPL to mam trochę problem... nie z samym mundurem, ale z oznakowaniami o obniżonej widzialności.

W przypadku Oceanii problemu nie ma... bo flaga jest na tyle złożona, że zmiana jej kolorów nie powoduje nierozpoznawalności (tak jak w realu jest np. w flagami USA czy Wielkiej Brytanii... mogą sobie kolory zmieniać i dopasowywać do koloru munduru i dalej wiadomo co to za flaga), ale z Leocją to już tak nie jest...

Przykład:

Flaga Oceanii Leockiej w wersji standard i o obniżonej widzialności:





I teraz problem z flagą Leocji... są to po prostu trzy pola z kolorami - likwidacja koloru czy jego zmiana powoduje, że rozpoznawalność znika. Stąd zastanawiam się czy nie lepiej wtedy użyć charakterystycznych lwów?




Sprawa do przemyślenia... w sumie się nie pali, bo muszę skończyć projekty mundurów Oceanii, a zaraz i tak znikam i pewnie dopiero w sobotę będę miał na to czas.

[Helwetyk Romański]

Przyznam, że najpierw warto załatwić kwestie wojska (gwardii) i wszelkich formacji "bezpieczeństwa", ale faktycznie potem można "się pochylić" nad innymi uniformami też służb cywilnych.

Z naszych zaktualizowanych obliczeń (których nie znajdę; ba, nawet nie próbuję szukać…) wychodziło na to, że stopień zmilitaryzowania narracyjnej ludności jest znaczny. A skoro tak, moim zdaniem, powinniśmy zachować konsekwencję w tej konwencji, oraz posiadać określone mundury dla absolutnie wszystkich formacji, tak wojskowych, jak i cywilnych, które mundury mogą posiadać i historycznie posiadały. Listonorze, kolejarze, kierowcy, leśnicy, piloci, urzędnicy państwowy, miejscy i portowi…   c h y b a   tylko szkolne bym sobie podarował. 😉

I teraz problem z flagą Leocji... są to po prostu trzy pola z kolorami - likwidacja koloru czy jego zmiana powoduje, że rozpoznawalność znika. Stąd zastanawiam się czy nie lepiej wtedy użyć charakterystycznych lwów?

Moim zdaniem, wersja w obniżonej widzialności wygląda w porządku, ale z ciekawości — gdyby Ci się chciało… — można się przyjrzeć temu, jak wyglądałaby wersja ze szrafowaniem. Przy czym, lwy też wyglądają dobrze.

[Ronon Dex]

Przyznam, że najpierw warto załatwić kwestie wojska (gwardii) i wszelkich formacji "bezpieczeństwa", ale faktycznie potem można "się pochylić" nad innymi uniformami też służb cywilnych.

Z naszych zaktualizowanych obliczeń (których nie znajdę; ba, nawet nie próbuję szukać…) wychodziło na to, że stopień zmilitaryzowania narracyjnej ludności jest znaczny.

No faktycznie... od czasu gdy ja miałem do czynienia z GPL to się ta formacja rozrosła niesamowicie, a tym samym stopień zmilitaryzowania osiągnął chyba poziom przewyższający nawet realową Koreę Północną. 😀

Tak z ciekawości... ile ludności narracyjnej liczy obecnie Palatynat Leocji? Bo jestem ciekawy jaka jest obecna proporcja liczby żołnierzy GPL do liczby narracyjnej ludności.

Inna sprawa, że w Oceanii Leockiej stopień militaryzacji jest też kuriozalnie duży, nawet biorąc pod uwagę specyfikę Oceanii, która jest miejscem emigracji (w dużej mierze osób związanych z lennymi formacjami militarnymi ze śp. Bialenii czy potem pewnego elementu wojskowego ze śp. Samundy).

Chyba będę musiał duże pokłady ropy na oceanie w pobliżu Oceanii odkryć i zacząć wydobywać by to wszystko utrzymać. 😛

A do tego rozwój społeczeństwa jeśli pójdzie w naturalnym kierunku to doprowadzi szybko do znacznego wzrostu narracyjnej ludności... bo na dłuższą metę tak to funkcjonować nie może. Choć liczebność Gwardii Oceanii jest liczbowo niewielka (5000-6000 ludzi z tego 2250 w siłach lądowych), to w stosunku do liczby narracyjnej ludności jest strasznie dużo. Siłą rzeczy musi tutaj nastąpić gwałtowny wzrost liczby ludności narracyjnej oraz urbanizacji i industrializacji. Obszarowo to się w sumie jeszcze kupy trzyma, ale miasta Oceanii muszą się rozrastać i pewnie trzeba będzie jeszcze z czasem ze dwie małe wyspy odkryć i zasiedlić. Jest co robić w tej materii...

Moim zdaniem, wersja w obniżonej widzialności wygląda w porządku

Ten z lwami? Czy ten z flagą w innych kolorach?

ale z ciekawości — gdyby Ci się chciało… — można się przyjrzeć temu, jak wyglądałaby wersja ze szrafowaniem. Przy czym, lwy też wyglądają dobrze.

Szrafirunek jest wykonalny, choć zastanawiam się (muszę to sprawdzić w praktyce) na ile byłby wyraźny przy rozdzielczości jaka jest przy tych naszywkach mundurowych w Armie.

Czy jednak nie obawiasz się, że obecnie jest to tak mało znane, że przedstawienie kolorów w postaci "szrafirowania" byłoby jeszcze mniej czytelne niż flaga o zmienionych barwach? Mnie to jeszcze coś mówi, ale ja byłem wychowany na powszechnym w publikacjach braku druku kolorowego (siermiężny PRL) oraz z hobbystycznych względów mam kontakt ze zdigitalizowaną literaturą okresu międzywojennego. Ale czy dzisiaj ktoś na podstawie tej grafiki rozpozna kolory to mam ogromne wątpliwości.

Niestety odpada robienie napisu przy fladze na rękawie (lustrzane odbicie tego elementu - stąd system ułożenia flag jak na mundurach amerykańskich czyli "drzewcem do przodu").

W każdym razie na razie zrobię wersję z flaga barwną, a wersję o obniżonej widzialności zostawię na później po stoswonym wyborze tego elementu. Tak naprawdę w grze jest wersja bez naszywek (puste "rzepy") i z naszywkami w postaci flag bawnych. To ja to sobie przerabiam w Oceanii na wersję ze znakami barwnymi oraz o obniżonej widzialności oraz w niektórych miejscach (kamizelki z przodu) zastępuję flagi godłem z nazwa formacji.

[Helwetyk Romański]

Tak z ciekawości... ile ludności narracyjnej liczy obecnie Palatynat Leocji? Bo jestem ciekawy jaka jest obecna proporcja liczby żołnierzy GPL do liczby narracyjnej ludności.

Zmobilizowałem się do poszukiwań. Na tu i teraz, 750 000, przy 15 000 żołnierzy w służbie czynnej, co daje 2% populacji. Tyle, co Grecja z 200 000 żołnierzy przy populacji wynoszącej 10 milionów.

Chyba będę musiał duże pokłady ropy na oceanie w pobliżu Oceanii odkryć i zacząć wydobywać by to wszystko utrzymać. 😛

Na wszelki wypadek odświeżam i oznaczam [smention u=153]Ignats ik Ruth[/smention] z jego PETROEL-em w organizacji. 😜

Moim zdaniem, wersja w obniżonej widzialności wygląda w porządku

Ten z lwami? Czy ten z flagą w innych kolorach?

Z flagą. Lwy również (tutaj bym tylko, w razie czego, minimalnie poprawił proporcje, żeby były identyczne jak na fladze namiestnikowskiej; osobiście jednak wolałbym flagę).

Czy jednak nie obawiasz się, że obecnie jest to tak mało znane, że przedstawienie kolorów w postaci "szrafirowania" byłoby jeszcze mniej czytelne niż flaga o zmienionych barwach? Mnie to jeszcze coś mówi, ale ja byłem wychowany na powszechnym w publikacjach braku druku kolorowego (siermiężny PRL) oraz z hobbystycznych względów mam kontakt ze zdigitalizowaną literaturą okresu międzywojennego. Ale czy dzisiaj ktoś na podstawie tej grafiki rozpozna kolory to mam ogromne wątpliwości.

Racja. Szrafowanie założyłem po linii heraldyki, nauki pomocniczej teoretycznie bardziej popularnej w mikroświecie, ale jednak intuicja podpowiada, że nie jest to wiedza powszechna.

[Ronon Dex]

Tak z ciekawości... ile ludności narracyjnej liczy obecnie Palatynat Leocji? Bo jestem ciekawy jaka jest obecna proporcja liczby żołnierzy GPL do liczby narracyjnej ludności.

Zmobilizowałem się do poszukiwań. Na tu i teraz, 750 000, przy 15 000 żołnierzy w służbie czynnej, co daje 2% populacji. Tyle, co Grecja z 200 000 żołnierzy przy populacji wynoszącej 10 milionów.

No moim zdaniem jest "nieco więcej"... 15-17 tys. to ta dziwna brygada. Dziwna bo składa się z pułków o strukturze kompanijnej, no ale OK - chyba trochę jak u Brytyjczyków, gdzie pułki pancerne mają takie nazwy, bo wywodzą się z tradycji kawaleryjskich, a faktycznie są batalionami. Brygada nie ma żadnej logistyki, a więc trzeba założyć, że jest ona gdzieś na wyższym szczeblu... bo inaczej te czołgi i inny sprzęt są "jednorazowego użytku", a żołnierze mogą działać tylko przez 3 dni (na tyle da się zapakować do plecaka amunicję, żarcie itd.).

Logistyka dla 15-17 tys. żołnierzy walczących to lekko licząc minimum 5-6 tys. ludzi (a i tak szału nie będzie).

Natomiast nie wiem jak marynarka wojenna i lotnictwo może mieć:

marynarka i lotnictwo razem na oko to jakiś 1 tysiąc max przy liczeniu logistyki do nich. Może lekko więcej jeśli Siły Powietrzne pójdą w jakieś jednostki wsparcia na lądzie.

Biorąc pod uwagę sporą eskadrę nowoczesnych wielozadaniowych samolotów myśliwskich, samoloty transportowe i inny sprzęt latający to sama baza lotnicza musi mieć pewnie ze 3 tys. ludzi.

Do tego "program Orka" ... ja rozumiem, że to stare fregaty (realowy koniec lat 70-tych), ale mają po ponad 200 osób załogi. Nominalnie 215 czyli 5 x 215 to 1075 marynarzy. Korwety po 100 czyli kolejne 800 marynarzy. Do tego te patrolowce, okręty podwodne, desantowy i inne pomniejsze. Jak nic z obsługą portową i logistyką jakieś 10 tys. ludzi.

Sumarycznie liczba żołnierzy GPL to jakieś 30-35 tysięcy plus żandarmeria, która swego czasu miała w swoim składzie wszelkie służby ratownicze... jeżeli jest tak dalej to przy 750 tys. mieszkańców w sumie pewnie parę tysięcy, bo same siły policyjne żandarmerii wg schematu 300 policjantów na 100 tys. mieszkańców to 2250.

Jak nic wyjdzie w sumie 40 tysięcy...

Wychodzi proporcja 1 "zmilitaryzowany" na 18-20 mieszkańców. No, ale nie ma problemu bo taka Korea Północna ma 1 żołnierza na 20 mieszkańców. No, ale gwoli sprawiedliwości to Żandarmeria zastępuje policję i ratownictwo czyli Leocja ma proporcję 1 do 23 samych żołnierzy... czyli jednak nieco mniej niż Korea Północna.

Oczywiście nie krytykuję takiego podejścia... wszak w Oceanii Leockiej jest podobnie - tyle, że to wynika z demografii emigracyjnej. W dużej mierze emigrowali dorośli ludzie (zarówno mężczyźni, jak i kobiety) i to związani z gwardią mojego dawnego lenna Razorno oraz z przemysłem zbrojeniowym. Jak zaczęli się rozmnażać na miejscu to liczba ludności musiała dość szybko wzrosnąć... szczególnie, że kolejna faza emigracji to już byli raczej cywile i to z rodzinami. Powoli trzeba będzie szukać kolejnych wysp na oceanie bo przestrzeń życiowa zaczyna być zbyt mała, a miasta zaczynają być przeludnione. Tak czy inaczej jest to również silnie zmilitaryzowane terytorium.

Z flagą.

To zostawiam z flagą...

Na wszelki wypadek odświeżam i oznaczam @Ignats ik Ruth z jego PETROEL-em w organizacji. 😜

Jasne... ale ja będę szukał złóż jakieś ponad 3 tys. kilometrów na południa od macierzystych wysp Leocji (bo tam leży Oceania). Jednak jak do tego dojdę to jak najbardziej współpraca z PETROEL będzie prowadzona.

A wracając do mundurów to taka zajawka w temacie leockich (finalnie to jeszcze kupa różnego oporządzenia, "garnków" i specjalnych "ciuchów")... bo z mundurami Oceanii to już otworzę nowy temat.

[Anastasia Windsachen]

Jak chodzi o mundury stricte GPL czyli samo wojsko bez ŻPL i jednostek ratowniczych to M81 pozostaje w użytku tylko i wyłącznie z powodów merchowych. W toku, którejś z dyskusji po prostu doszliśmy do wniosku, że taką choćby kurtkę woodland to najłatwiej i najtaniej znaleźć i kupić gdyby ktoś chciał nosić i w przyszłości dać sobie na rzepę flagę czy przyszyć emblemat GPL. Jeśli chodzi natomiast o ich wizualizację w grach... do wszelkich symulacji, które przeprowadzam i później przeklejam używane są jednostki francuskie w głównej mierze, ew. brytyjskie. Gdyby zrobić zdjęcie piechoty to nijak ma się to do woodlanda (warto dodać, że timeline gry to schyłek lat 80). Natomiast jak chodzi o posty narracyjne to taki woodland bardzo łatwo znaleźć w zdjęciach na necie. Wygrywa tutaj po prostu bardzo mocno pragmatyzm.

Jeśli chodzi o dodatki na ramionach, oznaczenia, to oczywiście flaga Leocji i raczej w kolorach normalnych niż obniżonej widzialności, oprócz tego na lewym ramieniu jak to ma teraz miejsce w WP naszywka ze stopniem wojskowym, na prawym natomiast emblemat jednostki, ew. tarcza gwardyjska, którą gdzieś podrzucałam w kolorach o obniżonej widzialności.

Z tego, co przeglądam Kustosza to była chyba jeszcze rozmowa o brytyjskim kamuflażu...

... ale chyba doszliśmy do wniosku, że byłby to droższy wydatek niż taka woodlandowa kurtka. Pamiętam też, że RAFowska kurtka pilotów była rozpatrywana pod jakimś kątem...

Natomiast ŻPL obecnie ma wygląd francuskiej Żandarmerii.