1 Eskadra Lotnicza Gwardii

[Ametyst Faradobus]

Ostatnia wiadomość z poprzedniej strony wątku

Mój rząd z chęcią podpisze tego rodzaju traktat boży.

[Helwetyk Romański]

Proszę określić potrzeby […].

Wiele wskazuje na to, że potrzebujemy uzupełnienia naszej floty o helikopter rządowy, który mógłby zabezpieczać potrzeby palatium podczas wizyt zagranicznych wiążących się z podróżami na większe odległości — wtedy, gdy skorzystanie z samolotu nie jest możliwe z powodu braku infrastruktury lotniskowej, a przejazd samochodem trwałby zbyt długo.

Już nie w kontekście eskadry lotniczej, ale w kontekście potrzeb transportowych jako takich, flotę rządowych limuzyn chyba warto byłoby jakoś umocować w strukturach GPL?

[Ronon Dex]

Już nie w kontekście eskadry lotniczej, ale w kontekście potrzeb transportowych jako takich, flotę rządowych limuzyn chyba warto byłoby jakoś umocować w strukturach GPL?

No przecież jest od dawna taki element w Żandarmerii Palatynatu Leocji, a konkretnie w Komendzie Miejskiej w Nowym Brzegu - viewtopic.php?f=29&t=447

Ot politycy... od prawie roku tyłki im wożą, a oni nawet nie wiedzą kto... 🤣

Wiele wskazuje na to, że potrzebujemy uzupełnienia naszej floty o helikopter rządowy, który mógłby zabezpieczać potrzeby palatium podczas wizyt zagranicznych wiążących się z podróżami na większe odległości — wtedy, gdy skorzystanie z samolotu nie jest możliwe z powodu braku infrastruktury lotniskowej, a przejazd samochodem trwałby zbyt długo.

Rozumiem, że te dwa OH-2M były Wam za małe? Bo można było je wziąć z 1 Eskadry - viewtopic.php?f=29&t=395

No tylko faktycznie problem z ich przewiezieniem (nie mają zbyt wielkiego zasięgu) bo transportowego C-7 jeszcze nie mamy. Trzeba to przy modernizacji lotnictwa (sworzenie 2 eskadr zamiast jednaj) bedzie uzupełnić. Tylko taka jedna uwaga, jak byliście gdzieś za granicą to się raczej własnych śmigłowców nie przewozi - zasadnicza taki sprzęt zapewnia gospodarz. A do przewiezienia kogoś u nas, na miescu - na naszej małej wysepce to te OH-2M dają radę - jakbyście chcieli kogoś na wycieczkę zabrać.

Ale OK... pomyślimy o czymś większym i bardziej reprezentacyjnym.

[Helwetyk Romański]

Ot politycy... od prawie roku tyłki im wożą, a oni nawet nie wiedzą kto... 🤣

O cholera, faktycznie! Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że pan Areczek pracuje w stroju cywilnym, więc można się pomylić. (Czyli nie można).

Rozumiem, że te dwa OH-2M były Wam za małe?

Przyznaję, że dość bezrefleksyjnie założyłem, że to maszyny o przeznaczeniu wojskowym, średnio przystosowane do transportu cywilnego. Z pytania wnoszę, że niesłusznie. 😉

Tylko taka jedna uwaga, jak byliście gdzieś za granicą to się raczej własnych śmigłowców nie przewozi - zasadnicza taki sprzęt zapewnia gospodarz.

To bardzo ważna uwaga. Oczywiście, człowiek się bezmyślnie — co najgorsze — sugeruje USA i zakłada, że to standard. Spędziłem dobrych kilkanaście minut w wyszukiwarce i jedyne przykłady zagranicznego wykorzystania własnych śmigłowców, jakie znalazłem, to transport amerykańskiego prezydenta (tutaj, na przykład, niszczy trawnik brytyjskiej królowej).

Ale OK... pomyślimy o czymś większym i bardziej reprezentacyjnym.

Wszystko, co brytyjskie, jest najpiękniejsze, więc tak tutaj zostawię królewski śmigłowiec. Trasa z Nowego Brzegu do najdalej wysuniętego na południe punktu wyspy to około 90 minut samochodem, a do bazy SZRB — 120 minut (z uwzględnieniem promu) więc, faktycznie, możemy chcieć zaoszczędzić na czasie…

[Ronon Dex]

Przyznaję, że dość bezrefleksyjnie założyłem, że to maszyny o przeznaczeniu wojskowym, średnio przystosowane do transportu cywilnego. Z pytania wnoszę, że niesłusznie. 😉

HO-2M (realowy MDD 530) o typowa maszyna cywilna, stosowana owszem w armiach (ale niezbyt powszechnie... choć wczesne odmiany w realowym Wietnamie to nawet powalczyły, a obecnie ma wojskowe odmiany używane przez specjalsów), ale zwykle jako pomocnicza czy obserwacyjna. Używają ich też policje, ale w realu najwięcej jest cywilnych.

Sam taki prywatnie w Leocji mam zarejestrowany... viewtopic.php?p=2917#p2917



Moim zdaniem na warunki Leocji zupełnie wystarczający, przewozi pilota i 3 pasażerów - czyli to mała maszyna. Można pomysleć o większej. Pytanie jakie są potrzeby?

Jak dalekie loty? W planach dla eskadry były dwie spore maszyny - przy czym jeden to śmigłowec, a drugi to samolot VTOL. Oba produkowane przez RAT w Bialenii.

Śmigłowec to HC-5 (realowy HH-53) - jest duży, to i wygodna salonka by z niego była. Zasięg to jakieś 1100 km, a prędkość przelowa to blisko 280 km/h.



Planowany był też MV-1S (realowy Osprey V-22) - to może w tym kierunku? Co sobie żałować?









Lata szybciej (maksymalna ponad 500, przelotowa 370 km/h) i dalej - normalny zasięg to 1600 km, ale daje radę przy przebazowaniu ponad 4000 km.

Tylko pytanie czy to ma być typowa "salonka" w specjalnym malowaniu czy może Namiestnikom wystarczy w malowaniy GPL i co najwyżej przy lotach VIP się będzie naklejało godło państwowe?

Wszystko, co brytyjskie, jest najpiękniejsze, więc tak tutaj zostawię królewski śmigłowiec. Trasa z Nowego Brzegu do najdalej wysuniętego na południe punktu wyspy to około 90 minut samochodem, a do bazy SZRB — 120 minut (z uwzględnieniem promu) więc, faktycznie, możemy chcieć zaoszczędzić na czasie…

Brytyjskiego dobrego nie mam, ale jest taki używany w UK współcześnie... EH 101



Nawet ciekawie wyglądałby w takim malowaniu (jest fikcyjne akurat) - jakby zamiast tego brązu dać czewony w kolorze leockiej czerwieni. Wstawić nasze godło itp.



Są tylko dwa mankamenty...



Przez te duże okna widać, ze w środku to nie salonka, a i tego haka do ładunku zewnętrznego nijak nie usunę.

Ale taki możnaby pomalować jako maszynę dla "władzy"... a tamte dwa i tak będą - tyle, że w typowym malowaniu GPL. Dwie sztuki HO-2M też mamy, a więc jak nie będzie potrzeba czegoś większego to się nadadzą. Nie powinno chyba namiestnikom przeszkadzać, jak się przelecą maszyną w typowych barwach Gwardii. Leocja jest niewielka, a więc chyba nie mozna przesadzać z ilością maszyn specjalnych dla VIP.

[Helwetyk Romański]

Można pomysleć o większej. Pytanie jakie są potrzeby?

Zapotrzebowanie jest „dyplomatyczne”, więc myślę o czymś przestronniejszym i nieco bardziej komfortowym. Przy czym w odniesieniu do samolotu VTOL: czy byłby w stanie wystartować z praktycznie tego samego miejsca, z którego jest w stanie wystartować śmigłowiec?

Jak dalekie loty?

Jeżeli nie będziemy zabierać ze sobą maszyny na wizyty państwowe — zasięg taki, żeby dało się dolecieć wszędzie na obszarze obecnych wysp, z potencjalnym uwzględnieniem kosmodromu i nowo odkrytej wyspy na północy. Podejrzewam, że to założenie spełni każda maszyna.

Tylko pytanie czy to ma być typowa "salonka" w specjalnym malowaniu czy może Namiestnikom wystarczy w malowaniy GPL i co najwyżej przy lotach VIP się będzie naklejało godło państwowe?

Skłaniam się ku salonce, jeżeli dobrze rozumiem intencję pytania. Myślę, że podobnie jak samolot rządowy, także ta nowa maszyna powinna spełniać funkcje reprezentacyjne.

Przez te duże okna widać, ze w środku to nie salonka, a i tego haka do ładunku zewnętrznego nijak nie usunę.

Nie takie rzeczy w Photoshopie… Moim zdaniem, EH 101 prezentuje się więcej niż godnie.

Nie powinno chyba namiestnikom przeszkadzać, jak się przelecą maszyną w typowych barwach Gwardii.

Nam jako nam (myślę, że mogę też tu pisać w imieniu kol. Garamonda), zupełnie nie. Jeżeli chodzi jednak o przyjaciół z zagranicy, chcielibyśmy zapewnić im odpowiedni komfort lotu. Domyślne malowanie GPL w tym, oczywiście, nie przeszkadza, ale też i wizerunkowo lepiej byłoby posiadać jedną maszynę (więcej byłoby zupełnym zbytkiem), która oprócz komfortu lotu zapewni także odpowiedni wymiar wizerunkowy.

[Ronon Dex]

Nie takie rzeczy w Photoshopie… Moim zdaniem, EH 101 prezentuje się więcej niż godnie.

Akurat używam GIMP-a, bo mój stary (a jakże legalny) PS-6.01 przestał działąć jakiś rok temu po kolejnej aktualizacji Win10, a jakoś nie mam parcia na wydawanie kasy w tej materii i daję radę GIMP-em. jednak to nie kwestia PS/GIMP - tym mogę zrobić malowanie maszynym, ale nijak nie zaingeruję w model maszyny.

Nie powinno chyba namiestnikom przeszkadzać, jak się przelecą maszyną w typowych barwach Gwardii.

Nam jako nam (myślę, że mogę też tu pisać w imieniu kol. Garamonda), zupełnie nie. Jeżeli chodzi jednak o przyjaciół z zagranicy, chcielibyśmy zapewnić im odpowiedni komfort lotu. Domyślne malowanie GPL w tym, oczywiście, nie przeszkadza, ale też i wizerunkowo lepiej byłoby posiadać jedną maszynę (więcej byłoby zupełnym zbytkiem), która oprócz komfortu lotu zapewni także odpowiedni wymiar wizerunkowy.

No OK. W dowództwie eskadry były przewidziane dwie maszyny, używany już FT-5 jako osobista maszyna Dowódcy GPL oraz bliżej nieokreślony "śmigłowiec wielozadaniowy" - możemy więc zrobić ten, który Tobie się podoba, a i będzie coś "reprezentacyjnego.

Przy czym w odniesieniu do samolotu VTOL: czy byłby w stanie wystartować z praktycznie tego samego miejsca, z którego jest w stanie wystartować śmigłowiec?

Tak o ile mówimy o śmigłowcu bardzo dużym... MV-1S ma śmigła (pęłniące rolę wirnika przy pionowym starcie) o średnicy 11,6 metra - co sumarycznie daje szerokość ponad 25 metrów, a wiadomo że potrzebny jest pewien zapas miejsca, a więc wystartuje i wyląduje tam gdzie odpowiednia wolna przestrzeń. Realowy V-22 startuje z tych samych pokładów na okrętach lotniczo-desantowych co śmigłowce.

Nie potrzebuje rozbiegu... choć w przypadku mocno obciążonej maszyny krótki rozbieg nie zaszkodzi. Inna sprawa, że w przypadku przeciążonego śmigłowca taka metoda też bywa stosowana.

Z tym miejscem tez nie ma co przesadzać - realowy Mi-26 ma średnicę wirnika 32 metry. A S-64 czyli taki jaki mamy w DRAK jako HC-6 ma 22 metry średnicy wirnika czyli niwiele mniej od szerkości w pracującymi śmigłami dla MV-1S. Zresztą ten proponowany HC-5 (MH-53) też ma prawie 22 metry średnicy wirnika.

[Helwetyk Romański]

Nie takie rzeczy w Photoshopie… Moim zdaniem, EH 101 prezentuje się więcej niż godnie.

Akurat używam GIMP-a, bo mój stary (a jakże legalny) PS-6.01 przestał działąć jakiś rok temu po kolejnej aktualizacji Win10, a jakoś nie mam parcia na wydawanie kasy w tej materii i daję radę GIMP-em. jednak to nie kwestia PS/GIMP - tym mogę zrobić malowanie maszynym, ale nijak nie zaingeruję w model maszyny.

Ale ja tu o sobie… Na wystarczająco dobrej rozdzielczości wyklepię okna tak, że nie będzie widać żadnych haków, a jedynie komfort i splendor. 🤞🏻 (Firanki powieszę).

Przy czym w odniesieniu do samolotu VTOL: czy byłby w stanie wystartować z praktycznie tego samego miejsca, z którego jest w stanie wystartować śmigłowiec?

Tak o ile mówimy o śmigłowcu bardzo dużym... […]

Czyli, niezmiennie pytając jako laik, w celach dyplomatycznych wolimy samolot VTOL czy śmigłowiec?

[Ronon Dex]

Czyli, niezmiennie pytając jako laik, w celach dyplomatycznych wolimy samolot VTOL czy śmigłowiec?

Zróbmy ten śmigłowiec... będzie ciekawiej. A jak trzeba będzie gdzieś polecieć gdzie z lotniskami krucho to zawsze będzie można użyć "normalnego" samolotu VTOL z GPL lub tego ciężkiego śmigłowca HC-5 - bo też będzie.

Generalnie palnuję pewne zmiany w organizacji lotnictwa GPL - 1. Eksadra zostanie eskadrą zamolotów bojowych F-10. Leocja dorosła już na tyle mieć jedną pełną eskadrą maszyn bojowych... w końcu taki Bahrajn jest 4,5 raza mniejszy od Leocji i ma 21 F-16C/D i kolejne 16 zamówionych. Możemy więc mieć eskadrę złożoną z 18 maszyn - 12 jednomiejscowych, 4 dwumiejscowe i dwa zapasowe jednomiejscowe. Natomiast powstanie 2. Eskadra grupującą te wszytskie różne maszyny.

[Helwetyk Romański]

Brzmi dobrze!