Jak najbardziej jakiegoś rodzaju kolekcjonerstwo jest rzeczą pożądaną. Niektórzy myśleli o numizmatyce.
Co do datowania, zapewne można by tu coś zmienić. :)
Michał Franciszek Lubomirski-Lisewicz Stolnik podlaski
Rector Universitatis Cracoviensis
Regimentarz wojsk litewskich
Papiery stemplowe znane są od wieku XVII i już wtedy wywoływały emocje [1] (co prawda w Polsce wiek później, ale...), więc myślę, że przy odrobinie dobrej woli dałoby się wpleść znaczki w takim właśnie charakterze do narracji, absolutnie jej nie naruszając pod względem zgodności historycznej. Wszak Panowie Szlachta różne mieli predylekcyje, więc czemuż w przypływie impulsu nie mieliby obok kozackich osełedeców kolekcjonować zagranicznych papierów stemplowych?