Przedsiębiorstwo Budowlane LIS-BUD

[Maciej Gerwazy Lisewicz]

Ostatnia wiadomość z poprzedniej strony wątku

A propos mapki, pochwalę się postępem prac nad mapką Liszyna. Wygląda coraz ładniej :)

[Helwetyk Romański]

G… g… góra?

[Maciej Gerwazy Lisewicz]

G… g… góra?

A nie wiem jeszcze, może wzgórze. Na pewno nie jakaś duża góra. Bardziej pagórek.

(Scenicznym szeptem: a gdyby spróbować z grubszą odmianą…?). Spróbowałbym u siebie, ale jak na złość mi program graficzny zaczął odmawiać posługi.

Coś takiego? Najlepiej to ustandaryzować od razu. (pomijając to, że troszkę napis za nisko)

[Helwetyk Romański]

A nie wiem jeszcze, może wzgórze. Na pewno nie jakaś duża góra. Bardziej pagórek.

Znaczy się, nazwa nazwą, skoro jeziora bywają nazywane morzami, to i pagórki możemy nazywać górami. Ale dostałem przez moment zawału, biorąc pod uwagę płaskość wyspy. Jakby się jednak uprzeć (chyba że o tej porze już źle czytam legendę, co jest bardzo prawdopodobne), to w tym miejscu i bez kopców — a to zawsze jest opcja, coś usypać — powinno się znaleźć z 20 metrów naturalnej różnicy względem poziomu jeziora.

Coś takiego?

O, tak. 😍 Konsekwencja podstawą gry w brydża.

[Maciej Gerwazy Lisewicz]

A nie wiem jeszcze, może wzgórze. Na pewno nie jakaś duża góra. Bardziej pagórek.

Znaczy się, nazwa nazwą, skoro jeziora bywają nazywane morzami, to i pagórki możemy nazywać górami. Ale dostałem przez moment zawału, biorąc pod uwagę płaskość wyspy. Jakby się jednak uprzeć (chyba że o tej porze już źle czytam legendę, co jest bardzo prawdopodobne), to w tym miejscu i bez kopców — a to zawsze jest opcja, coś usypać — powinno się znaleźć z 20 metrów naturalnej różnicy względem poziomu jeziora.

Oo, ciekawe.

Pozostaje jeszcze sprawa rzeki, której w rzeczywistości tam nie ma... Myślę, że nie przeszkadza to, że ta rzeka jest. No i skąd się bierze woda w tym jeziorze, żeby jeszcze musiała rzeką odpływać do oceanu... Może z jakiegoś źródełka lub ze wzgórza po drugiej stronie wyspy...

Na tej mojej mapce źle narysowałem kierunek (przepraszam – zwrot) płynięcia rzeki. (I jej grubość hehe)

[Helwetyk Romański]

No i skąd się bierze woda w tym jeziorze, żeby jeszcze musiała rzeką odpływać do oceanu... Może z jakiegoś źródełka lub ze wzgórza po drugiej stronie wyspy...

To już by trzeba było chyba sprawdzać szwedzkie źródła (Wikipedia nie daje rady); nawet moje szaleństwo ma swoje granice. Ale tak tylko dodam, że rzeka może równie dobrze uchodzić do jeziora. To już wedle uznania, byle źródło znajdowały się na odpowiedniej wysokości… 😜

[Anastasia Windsachen]

No i skąd się bierze woda w tym jeziorze, żeby jeszcze musiała rzeką odpływać do oceanu... Może z jakiegoś źródełka lub ze wzgórza po drugiej stronie wyspy...

To już by trzeba było chyba sprawdzać szwedzkie źródła (Wikipedia nie daje rady); nawet moje szaleństwo ma swoje granice. Ale tak tylko dodam, że rzeka może równie dobrze uchodzić do jeziora. To już wedle uznania, byle źródło znajdowały się na odpowiedniej wysokości… 😜

Albo to może być jakaś rzeczka, która się wije, jest mała, nie widoczna na większych mapach. Taki lokalny strumyk

[Maciej Gerwazy Lisewicz]

No i skąd się bierze woda w tym jeziorze, żeby jeszcze musiała rzeką odpływać do oceanu... Może z jakiegoś źródełka lub ze wzgórza po drugiej stronie wyspy...

To już by trzeba było chyba sprawdzać szwedzkie źródła (Wikipedia nie daje rady); nawet moje szaleństwo ma swoje granice. Ale tak tylko dodam, że rzeka może równie dobrze uchodzić do jeziora. To już wedle uznania, byle źródło znajdowały się na odpowiedniej wysokości… 😜

Albo to może być jakaś rzeczka, która się wije, jest mała, nie widoczna na większych mapach. Taki lokalny strumyk

W takim przypadku nie może mieć na pewno 20 metrów szerokości, jak na mapce xDD

[Anastasia Windsachen]

No i skąd się bierze woda w tym jeziorze, żeby jeszcze musiała rzeką odpływać do oceanu... Może z jakiegoś źródełka lub ze wzgórza po drugiej stronie wyspy...

To już by trzeba było chyba sprawdzać szwedzkie źródła (Wikipedia nie daje rady); nawet moje szaleństwo ma swoje granice. Ale tak tylko dodam, że rzeka może równie dobrze uchodzić do jeziora. To już wedle uznania, byle źródło znajdowały się na odpowiedniej wysokości… 😜

Albo to może być jakaś rzeczka, która się wije, jest mała, nie widoczna na większych mapach. Taki lokalny strumyk

W takim przypadku nie może mieć na pewno 20 metrów szerokości, jak na mapce xDD

Leocja jest Was silna Obywatelu. Nie może, ale to tylko była sugestia :)

[Franklin Garamond]

Wyspa jest znana. Wysokości i cieki wodne idzie zweryfikować, bo wzorujemy się na Gotlandii pod tym względem.

Z jeziora wypływa jeden ciek, a drugi wpływa

za: https://geo.gotland.se/portal/apps/weba ... index.html

Na mapie LAN jest oznaczona rzeka:

za: viewtopic.php?p=4690#p4690

Jeśli Liszyno znajduje się tam, gdzie Tingstaede, to raczej nie ma problemu z samą obecnością rzeki. Przy czym sama rzeka jest raczej niewielka (1,5-2m? https://goo.gl/maps/URSS9tpGZYdZ2Q3s9), choć potem trochę się rozlewa (5-10m https://goo.gl/maps/Z4Y1QgY9x8c3dpLk9), to potem niestety przechodzi dalej w cienką nitkę. A z racji tego, że sama rzeka łączy się z morzem/oceanem i płynie od jeziora, to raczej nie może być za szeroka.

Co do wysokości, to tak na pierwszy rzut oka https://www.openstreetmap.org/#map=15/5 ... 0&layers=Y, jeśli dobrze patrzę, to mamy raptem 10-20m różnic w wysokościach. Wiadomo, możemy sobie dać jakiś margines, nawet te 25m niech sobie będzie tej różnicy, ale gór w rejonie nie stwierdzono.

Ja wiem, że fajnie jest mieć i górę, i jezioro, i rzekę, i las, i blisko do miasta, ale trzymajmy się poręczy, mimo wszystko. 😅

To tak pod rozwagę, bo generalnie wygląda to elegancko 😉

[Ignats ik Ruth]

Jejku, przespałem dyskusję. Jaki fenomenalny, leocki do szpiku, wątek.

(I jesteś Pan wielki z tymi drogami!).