LPPL rozegrała dzisiaj 16. kolejkę:
> Korona - Radzivon 2-0
Młodsza z drużyn angemonckich radzi sobie coraz śmielej w rozgrywkach, tym razem pewnie pokonała Radzivon. Ich strategia obejmowała powstrzymywanie ataków skrzydłami i budowanie własnych, pozycyjnych. Dwukrotnie w drugiej połowie zamienili je na gole i w tabeli złapali kontakt z dzisiejszym rywalem, a za tydzień grają mecz z innym debiutantem, z Feru.
> Wilki - Impact 1-0
Trener Impactu powrócił kilka dni temu i tym razem jego zespół zagrał całkiem dobre zawody. W 40. min przy dośrodkowaniu zostawili napastnika Czarnych Wilków samego i to załatwiło mecz, ale gdyby nie to, to mogliby mówić o zasłużonej nagrodzie za wysiłek.
> Tropikana - Wandowiczanka 0-0
Goście nie wykorzystali potknięcia Diany i nie zmniejszyli do niej dystansu. Tropikana zagrała w 5-3-2, podwajała krycie i dobrze odczytywała zamiary rozgrywających Wandowiczanki. Sami nie stworzyli żadnej okazji na gola, ale remis jest ukoronowaniem skuteczności ich obrony.
> Terina - Ana-Konstanz 0-2
Terina w meczu z ambitną ekipą ze Slavonii wystawiła na bramce juniora, który jednak sprowokował karnego i ogólnie zagrał średnie zawody. Ozdobą meczu był gol Northona:
https://youtu.be/dlY0ZszrY_0?t=4
Tym samym, Terina jest teraz mocno "osadzona" na 6. miejscu. W górę traci 5 punktów, z dołu tracą do niej 8, i jest raczej niemożliwe, żeby spadła niżej.
> OCD - Cesarz 0-3
Ekipa Bazylego zanotowała pierwsze swoje zwycięstwo, bijąc renomowaną obronę OCD. Trener OCD nieoczekiwanie zmienił taktykę i zagrał w 3-4-3, ale jego piłkarze pokazali, że długie granie w 5-3-2 przyzwyczaiło ich do tego ustawienia i będzie ciężko to zmienić. Dwa z trzech goli padły po szarżach skrzydłami, gdzie tym razem nie było zrozumienia między obroną i pomocą OCD. Tym samym, ekipa z Feru w nagrodę wskakuje na 10. miejsce.
> Diana - LTF 1-1
Nadejszła wiekopomna chwila - Diana po raz pierwszy w tym sezonie nie wygrała meczu ligowego. Po zaciętym meczu zremisowała z aktualnym wicemistrzem kraju. Goście postawili na aktywny pressing, ale kiedy w 68. min stracili gola, wydawało się, że podzielą los reszty ligi (do tej pory). W 75. min udało im się jednak wyrównać po rzucie rożnym. Kilka minut później ich Bezzina musiał zejść z kontuzją pleców, ale dowieźli mimo to remis do końca.
Za tydzień trzy mecze, które dużo powiedzą o tym, jak będzie wyglądać tabela na koniec sezonu! Cała górna połowa tabeli gra ze sobą: