W ogóle to w jakim skrypcie to robicie, że to tak fajnie wygląda, ci gazetowie Wasi?
Wbudowany w forum silnik BBCode, odrobina HTML i CSS na wyjściu oraz JavaScript odpowiadający za dzielenie wyrazów.
(—) prokr. Hweltywk Romański, RkORF · LAN
Namiestnik № 2 Palatynatu Leocji
Dyniowy Padawan LEOCKA PARTIA FASZYSTÓWJĘZYKOWYCH
Nikogo się nie ściga, ale wszystkich się poprawia, bo tak nakazują
wewnętrzna potrzeba, poczucie sprawiedliwości i wyznawany porządek rzeczy. IGNATS IK RUTH
Nawet podczas realiozy sprawdzam skrzynkę helwetyk@gmail.com
W stołecznym mieście Nowym Brzegu
Trzeci „Wieczór” wszedł do obiegu
„Lepszy Kurier Nordacki” —
Rzucił sternik Trans-Madzki
W twarz z liścia dostał przebiśniegu
(—) prokr. Hweltywk Romański, RkORF · LAN
Namiestnik № 2 Palatynatu Leocji
Dyniowy Padawan LEOCKA PARTIA FASZYSTÓWJĘZYKOWYCH
Nikogo się nie ściga, ale wszystkich się poprawia, bo tak nakazują
wewnętrzna potrzeba, poczucie sprawiedliwości i wyznawany porządek rzeczy. IGNATS IK RUTH
Nawet podczas realiozy sprawdzam skrzynkę helwetyk@gmail.com
Niestety jestem zmuszony opuścić Leocję, z uwagi na to, że pierwszymi słowami jednego z namiestników, były słowa pogardliwe. Chcę się dobrze bawić a nie denerwować. Przepaszam. Nie chcę niczego robić, wbrew sobie. Zmuszać się.
W wątku powitalnym namiestnik nie raczył nawet przywitać się. Taką Leocja ma niezmierzoną populację, że widać można sobie przebierać w nowych mieszkańcach. Byłem głową dwóch mikronacji, w tym jednej w fazie tworzenia. To wymagało standardów, a że były trzymane nie dowiodą statystyki aktywności z tamtego okresu. Rolą głowy państwa było, między innymi, zachęcać do aktywności.
Postanowiłem sobie, że nie angażuję się w mikronacje, jeżeli mają dawać mi więcej nerwów niż satysfakcji. Myślę tutaj wyłącznie o własnym dobrostanie.
Bez właściwej reakcji na zaistniałą sytuację ze strony namiestnika jestem zmuszony zaprzestać aktywności.
Jean Pierre Dolin
Strażnik Kluczy Królestwa Lumerii
a.k.a. Piotr II Grzegorz, sarmacki książę senior; a.k.a. Papyrus Comicsanski
dogłębnie ranią mnie Pana słowa, a smutek mój jest niezmierzony. Czyż nie wziąłem udziału w Pana rymowanej zabawie i nie dopasowałem się do konwencji? Czy w swoich limerykach nie dopuszcza się Pan rękoczynów wobec innych tu obecnych? Radziłbym miarkować swoje reakcje, bo są co najmniej przesadzone. Zwłaszcza na coś tak trywialnego i z samego założenia (i to Pana założenia) żartobliwego. Cóż mogę więcej powiedzieć ponad to, że nie chciałem Pana obrazić?
Z chęcią powitałbym Pana na gościnnej, leockiej ziemi i wręczył powitalny balonik, jak czynię wobec każdego gościa. Czasem z opóźnieniem, a co prędzej czy później nadrabiam. Niestety nie dysponuję czasem tak swobodnie, jak Czcigodny Namiestnik Romański, i czasem zdarzy mi się coś przeoczyć lub zrealizować w innym terminie niż natychmiast.
(—) Franklin Garamond
Namiestnik Palatynatu Leocji
Może faktycznie przesadziłem. Między wierszami poczułem drwinę i zrobiło mi się po prostu przykro. Ale ponieważ nie mogę zakładać złych intencji, w szczególności przy deklaracji ich braku, sprawę uważam za zamkniętą.
Jean Pierre Dolin
Strażnik Kluczy Królestwa Lumerii
a.k.a. Piotr II Grzegorz, sarmacki książę senior; a.k.a. Papyrus Comicsanski