[10. sezon LPPL] Format ligi

[Helwetyk Romański]

Ostatnia wiadomość z poprzedniej strony wątku

Ktoś to wymyślił, a że przez 9 sezonów nikomu to nie przeszkadzało...

To będzie dygresja z ukosa, ale — na wszystko, co dobre i piękne — unikajmy tego podejścia. To niedobra jest. Nawet, gdyby dotychczasowe nazwy miały pozostać i trzeba było dopisać historię o tym, jak to skarlandzcy marynarze zaszczepili piłkę nożną na leockiej ziemi.

[Oswald Baskerville]

Ktoś to wymyślił, a że przez 9 sezonów nikomu to nie przeszkadzało...

To będzie dygresja z ukosa, ale — na wszystko, co dobre i piękne — unikajmy tego podejścia. To niedobra jest. Nawet, gdyby dotychczasowe nazwy miały pozostać i trzeba było dopisać historię o tym, jak to skarlandzcy marynarze zaszczepili piłkę nożną na leockiej ziemi.

Nie przesadzajmy też z narracją. Mamy realne wytłumaczenie nazewnictwa, nawet jeśli niezbyt seksowne. Dodatkowo osobiście jestem przeciwnikiem opakowywania wszystkiego w narrację, zwłaszcza w narrację historyczną i zwłaszcza, gdy nie musimy tego robić.

Prawda nazewnictwa w LPPL jest taka: nazwę "Primera" ustawił założyciel Ligi, Tomasz Ferina. Inspiracją na 99% była liga hiszpańska, gdzie najwyższa dywizja to również Primera, a skrót nazwy organizacji ligowej to LFP i kropki łączą się same.


***

Tak czy inaczej chyba wszyscy się zgadzamy, że nazwy poziomów rozgrywkowych są do zmiany. Myślę, że [mention]Orjon Surma[/mention] może zarządzić zgłaszanie propozycji, a w oddzielnym wątku zrobimy głosowanie. Moje propozycje:

1. Ekstraklasa LPPL, Druga LPPL
2. Pierwsza LPPL, Druga LPPL


I od razu argumentacja przeciwko niektórym z pomysłów, które padły:
- namiestnicza, krajowa itp. - nie jest dostatecznie jasne na pierwszy rzut oka, która liga jest wyżej (pamiętajmy o nowych przybyszach, pewnych rzeczy nie warto komplikować)
- Pierwsza Klasa, Druga Klasa - nazewnictwo używane w Sarmackiej Lidze Piłkarskiej, no i kojarzy się szkolnie
- Złota Dywizja, Srebrna Dywizja - nazewnictwo używane w Lidze Królewskiej, no i faktycznie trochę pachnie monarchią

[Orjon Surma]

W takim razie proszę zgłaszać propozycje w tym wątku.

[Helwetyk Romański]

Nie przesadzajmy też z narracją. Mamy realne wytłumaczenie nazewnictwa, nawet jeśli niezbyt seksowne.

Nie po to robimy z Nowego Brzegu miasto seksu i seksu. A poważnie(j) pisząc — jeżeli już mamy mieć skarlandzkie nazwy, niech one przynajmniej na papierze wynikają z czegoś innego niż z bezrefleksyjnego kopiowania realnej nomenklatury.

Dodatkowo osobiście jestem przeciwnikiem opakowywania wszystkiego w narrację, zwłaszcza w narrację historyczną i zwłaszcza, gdy nie musimy tego robić.

Niczego nie musimy robić. Jak do tej pory, w niczym nas to nie powstrzymywało. 😜

[Namiestnikowska], krajowa itp. — nie jest dostatecznie jasne na pierwszy rzut oka, która liga jest wyżej (pamiętajmy o nowych przybyszach, pewnych rzeczy nie warto komplikować).

Nie jestem tu bezstronny, ale — moim skromnym zdaniem — namiestnikowska ma dobry vibe. Argumentację odnośnie do czytelności rozumiem, ale nie jestem w pełni przekonany, czy szeroko rozumiana estetyka tutaj nie przeważa.

[Oswald Baskerville]

Nie jestem tu bezstronny, ale — moim skromnym zdaniem — namiestnikowska ma dobry vibe. Argumentację odnośnie do czytelności rozumiem, ale nie jestem w pełni przekonany, czy szeroko rozumiana estetyka tutaj nie przeważa.

Myślę, że akurat estetyką LPPL nie musimy się martwić ;) Więcej dobrego dla klimatu i vibe'u Ligi można zrobić na innych polach - w relacjach, promocji zagranicą, okazjonalnych eventach (jak np. bogata relacja z walki Diany i Zielonki w bodajże 5. sezonie), nagrodach.

Pamiętajmy też, że w nazwie Ligi jest już Palatynat Leocji, w logo są lew i barwy narodowe, kluby muszą mieć "leockie" nazwy - nie musimy jeszcze bardziej podkreślać leockości tej ligi :) Zamiast tego można zadbać o vibe sportowy, żeby Liga kojarzyła się nie tylko z ludźmi z Leocji, ale także z fajnym doświadczeniem sportowym.

[Alfred Fabian von Tehen-Dżek]

Zawsze można znaleźć sponsorów i tak jak w Mikronacyjnej Lidze Kobiecej wrzucić je w nazwy dywizji.
Leodrogbud Lewek LPPL Ekstraklasa
Archethyck BAZTEK LPPL Pierwsza Klasa

i zmieniać te nazwy co sezon w zależności od sponsorów

[Orjon Surma]

Nic więcej się nie narodziło, zatem pora na głosowanie.

[Franklin Garamond]

Moim skromnym zdaniem, nawet mocno konwencjonalne Pierwsza i Druga dywizja byłyby lepsze od skarlandzkich Primery i Segundy, które nijak nie odpowiadają narracji leockiej; w zasadzie za ich zachowaniem przemawia tylko uzus. Ale to taki mój audyt językowy.

Lepiej to klub prowadź, a nie nazwy dywizji zmieniasz.

[Helwetyk Romański]

Lepiej to klub prowadź […].

Jeszcze zatęsknicie za OCD…!