Międzynarodowy Bank Pollinu: rusowskie druki potwierdzeń

[Helwetyk Romański]

[Aleksandr Romadonow]

Cudne są!

[Oswald Baskerville]

Rusowskie? A nie rusowijskie?

[Aleksandr Romadonow]

Rusowskie. :)

[Friedrich von Baden]

Niezła robota...
Aż w moim serduszku narodziło się pragnienie aby Cesarstwo Niemieckie miało własny wzór druków potwierdzeń z naszym Kaiserem... :)

[Robert Drenin]

Niezła robota...
Aż w moim serduszku narodziło się pragnienie aby Cesarstwo Niemieckie miało własny wzór druków potwierdzeń z naszym Kaiserem... :)

Fakt, dlatego ja z radością patrzę na radzieckie druki potwierdzień. :D

[Sheldon Anszlus Lovelace]

Niezła robota...
Aż w moim serduszku narodziło się pragnienie aby Cesarstwo Niemieckie miało własny wzór druków potwierdzeń z naszym Kaiserem... :)

Fakt, dlatego ja z radością patrzę na radzieckie druki potwierdzień. :D

Co jak co, ale to Leocja ma 🐑 na swoich drukach potwierdzeń. 🖤🤍♥️

[Helwetyk Romański]

Aż w moim serduszku narodziło się pragnienie aby Cesarstwo Niemieckie miało własny wzór druków potwierdzeń z naszym Kaiserem... :)

Kwestia jednego dobrego zdjęcia. Piszę „jednego”, bo już kilka krajów (z tego miejsca serdecznie pozdrawiam Winkulię) utknęło na wyborze „pełnego zestawu”, a — moim skromnym zdaniem — lepiej zacząć od posiadania własnych, krajowych potwierdzeń z jedną twarzą/motywem, a kolejne dodawać sukcesywnie, niż funkcjonować przez miesiące z Wenus (niczego jej nie ujmując). Na ile udało mi się przeszukać Internet w ciągu ostatnich trzydziestu paru minut, znalazłem tylko jedną fotografię cesarza nadającą się   w   m i a r ę   do wykorzystania:

[Friedrich von Baden]

Aż w moim serduszku narodziło się pragnienie aby Cesarstwo Niemieckie miało własny wzór druków potwierdzeń z naszym Kaiserem... :)

Kwestia jednego dobrego zdjęcia. Piszę „jednego”, bo już kilka krajów (z tego miejsca serdecznie pozdrawiam Winkulię) utknęło na wyborze „pełnego zestawu”, a — moim skromnym zdaniem — lepiej zacząć od posiadania własnych, krajowych potwierdzeń z jedną twarzą/motywem, a kolejne dodawać sukcesywnie, niż funkcjonować przez miesiące z Wenus (niczego jej nie ujmując). Na ile udało mi się przeszukać Internet w ciągu ostatnich trzydziestu paru minut, znalazłem tylko jedną fotografię cesarza nadającą się   w   m i a r ę   do wykorzystania:

Piękne. Cudo. Bierzemy 😁👌

[Helwetyk Romański]

Piękne. Cudo. Bierzemy 😁👌

To ja jeszcze trochę się pobawię czołem i lewą połową twarzy (nie leżą mi przejścia tonalne, źródłowy materiał był prześwietlony, a przez to „płaski”). Będziemy w kontakcie. 😉